Rok 2020 dobiega końca, a Pszczółka Start Lublin uwieńczyła go mocnym akcentem. Lublinianie pokonali na wyjeździe Polpharmę Starogard Gdański 100:91. Tym samym jest to drugi mecz czerwono-czarnych z ,,trzycyfrówką” na koncie w tym sezonie.
Pierwsze minuty zdominowali gracze z Lublina. Za najbardziej wyróżniającą się postać po stronie gości można uznać Romana Szymańskiego. Był gwarantem punktów w lubelskiej ekipie, ale też notował zbiórki. To pozwoliło przyjezdnym szybko wyjść na prowadzenie, które stopniowo powiększali. Dystans punktowy między obiema ekipa utrzymał się aż do końca drugiej kwarty. Ostatecznie obie ekipy schodziły na przerwę przy prowadzeniu Startu 49:38.
W drugiej połowie aktywował się Kacper Borowski. Lubelski skrzydłowy może być zadowolony patrząc w jakim stylu zakończył 2020 rok. W całym meczu zdobył 22 punkty oraz zanotował 11 zbiórek. Dodatkowo warto powiedzieć, że są to jego rekordowe statystyki w tym sezonie. A jak wyglądał dorobek punktowy całej drużyny? Przewaga wzrosła do 15 ,,oczek” i wydawałoby się, że zwycięzcę tego meczu już znamy. Historia jednak lubi się powtarzać. Start Lublin tak jak w niedzielnym starciu miał swój moment słabszej dyspozycji. Wykorzystali to gospodarze i na 3 minuty przed końcem meczu podopieczni Davida Dedka nadal prowadzili, ale już tylko 4 punktami. Wszystko się skończyło jednak na korzyść lublinian. W ataku brylował już wcześniej wspomniany Borowski i lubelska ekipa ponownie zwiększyła swój dystans punktowy do rywala. Ostatecznie spotkanie zakończyło się zwycięstwem czerwono-czarnych 100:91.
Tak zakończył się 2020 rok w ekipie Pszczółki Start Lublin. Ostatnie 12 miesięcy lubelscy koszykarze mogą uznać za niezapomniane – przerwane rozgrywki, wicemistrzostwo i udział w rozgrywkach Ligi Mistrzów. Kolejne spotkanie ligowe odbędzie się już 2 stycznia 2021 roku. Lublinianie we własnej hali podejmą Arged BMSlam Stal Ostrów Wielkopolski.


