fot. Łukasz Piękoś
Pierwszy dzień Międzypaństwowego Turnieju 450-lecia Unii Lubelskiej za nami. W hali Globus mogliśmy oglądać dobry i za razem jednostronny szczypiorniak. Premierowe zwycięstwa zaliczyły reprezentacje Białorusi i Polski.
Pierwsza z tych ekip zmierzyła się z Ukrainkami na inaugurację rozgrywek. Białorusinki dosyć niespodziewanie i za razem zdecydowanie pokonały swoje rywalki 31:22. Jeszcze bardziej przekonująco wygrywały Polki. Biało-czerwone już od początku spotkania z Litwą dominowały w każdym aspekcie gry. Ich przeciwniczki praktycznie przez cały mecz nie miały nic do powiedzenia. Podopieczne Arne Senstada na przerwę schodziły już z jedenastobramkowym prowadzeniem. Potem tylko tę przewagę powiększały, a swoją cegiełkę do efektownego zwycięstwa dołożyła Aneta Łabuda. Polska skrzydłowa niemal seriami trafiała do bramki, co ciekawe większość trafień jej autorstwa była niemal identyczna – po podaniach spod własnej bramki pod samo pole karne Litwinek. Szczypiornistka która na codzień reprezentuje barwy MKS-u Perła Lublin na swoim koncie uzbierała 7 bramek. Warto jednak zaznaczyć, że wszystkie reprezentantki Polski prezentowały się w tym spotkaniu bardzo dobrze. Ostatecznie biało-czerwone rozgromiły Litwę aż 37:19.
-mówiła skrzydłowa reprezentacji Polski, Aneta Łabuda.
Turniej 450-lecia Unii Lubelskiej potrwa do końca weekendu. Już dzisiaj o 17 Litwa zagra z Białorusią. Natomiast biało-czerwone zmierzą się z Ukrainkami. Początek tego starcia o 19:15.
