MR
Po dwuletniej przerwie spowodowanej remontem stadionu lekkoatletycznego przy al. Piłsudskiego, spotkania w ramach akcji BiegamBoLubię powracają do regularnego trybu. Na odnowionym obiekcie entuzjaści biegania spotykać się będą w każdy czwartek o godzinie 18:30.
Dzisiejsze ćwiczenia były drugimi w świeżo rozpoczętym 9 sezonie BiegamBoLubię. W odnowionym sztabie szkoleniowym, w skład który wchodzą Urszula Jaros oraz Elżbieta Spólnicka, nie brakuje gotowości do działania. O frekwencji i celach wyznaczonych na treningi wypowiadała się była zawodniczka AZS-u, teraz instruktorka podczas spotkań BBL, Elżbieta Spólnicka:
Zaangażowania nie brakowało również uczestnikom, a ich motywacji było wiele. Niektórzy zdecydowali się pojawić by poprawić swoją kondycję, inni by spróbować czegoś nowego. Dla mamy Agaty i córki Wiktorii Żuk była to nie tylko aktywność fizyczna, ale również rodzinna. Choć do tej pory nie postrzegały biegania jako zajęcia dla siebie, tak podczas rozmowy oddawały zadowolenie z odbytego treningu:
Szkolenie rozpoczęło się od przebieżki na stadionie po bieżni tartanowej, a po niej nastąpiło grupowe rozciąganie instruowane przez trenerkę Elżbietę. Kolejnym etapem była seria ćwiczeń z użyciem sprzętów. Poziom dostosowany był do grupy tak, by każdy radził sobie z wyznaczonymi zadaniami niezależnie od wieku czy warunków fizycznych. Były to między innymi: przenoszenie nogi nad płotkami, ćwiczenia na nogę atakującą, wymachy przy barierkach. Będąc pod baczną obserwacją ekspertki Urszuli Jaros zebrani stosowali się do wskazówek i wykonywali polecenia. Jednak nie samym tartanem człowiek żyje, więc na zwieńczenie zajęć odbyły się sprinty na długości 50 metrów. O powrocie do regularnego trenowania grupy z Lublina oraz planach na przyszłość związanych z BBL udzielała informacji trener Urszula Jaros:
Najbliższy bieg związany z organizacją BiegamBoLubię odbędzie się niedzielę, w Poznaniu. Będzie to półmaraton, jednak ze względu na niedawne wznowienie treningów, nikt oficjalnie nie będzie reprezentował BBL z Lublina.
