Pierwszy i drugi dzień listopada kojarzą się raczej ze smutkiem i zadumą. Czy takie myślenie jest błędne?
Wszystkich Świętych i Zaduszki nie powinny być postrzegane jako święta tożsame. O ile drugi z tych dni faktycznie jest świętem zmarłych, to ten pierwszy, zdaniem teologów dotyczy właśnie osób żyjących i ma stanowić o naszym powołaniu do świętości w wieczności.
Uroczystość Wszystkich Świętych i Dzień Zaduszny przypominają o tym, że śmierć nie jest końcem, a między żywymi a zmarłymi istnieje duchowa więź – twierdzi kapucyn prof. dr hab. Andrzej Derdziuk, profesor teologii moralnej KUL i kierownik Katedry Bioetyki Teologicznej KUL:
Andrzej Derdziuk
Według zakonnika jest to święto radosne, które przynosi korzyść nam samym, bo poprzez modlitwę za dusze w czyśćcu sami przybliżamy się do świętości.
Jarosław Wójcik



