Sytuacja w kraju wskazuje, że zawód górnika wiąże się aktualnie ze szczególnym niebezpieczeństwem. W lubelskiej Bogdance dotychczas nie odnotowano przypadków zakażenia.
Jednym z głównych ognisk Covid-19 okazały się kopalnie. Osoby pracujący na zamkniętej przestrzeni pod ziemią są wyjątkowo narażone na ryzyko. Od początku pandemii spółka wprowadziła restrykcyjne obostrzenia, wśród których znalazło się m.in. ograniczenie skupisk ludzi, mierzenie temperatury przed wejściem do pracy i w trakcie jej trwania czy korzystanie z kamer termowizyjnych.
— Wielokrotnie wdrażamy pomysły naszych pracowników, dotyczące zapewnienia bezpieczeństwa – mówi dyrektor ds. relacji z otoczeniem Lubelskiego Węgla „Bogdanka”, Sławomir Krenczyk.
W spółce Lubelski Węgiel „Bogdanka” zatrudnionych jest około 6 tysięcy osób. Od początku pandemii żaden z pracowników zespołu nie miał objawów świadczących o zakażeniu. Nad jego bezpieczeństwem czuwa specjalnie powołany zespół.
Tytuł z du… nie pasuje do treści artykułu może wlasciwszy byłby Bogdanka bez konkurencji dzięki rozsądnej politki zarządu . Świetne wyniki, nowy 7 km korytarz w lipcu, nowe kontrakty z Enea do tego 0 chorych Wg mnie to sukces w obecnej sytuacji.
tytuł to fake news ktoś chce kupić tanio akcje Bogusi. Fuj