fot. Michał Piłat/AZS UMCS Lublin (azs.umcs.pl)
Pszczółka Polski-Cukier AZS UMCS Lublin zakończyła fazę zasadniczą Energa Basket Ligi Kobiet na 6. miejscu. Akademiczki przegrały w ostatnim spotkaniu regularnego sezonu z Ostrovią Ostrów Wielkopolski 78:88.
Niemal przez całe spotkanie lepsze były gospodynie. Ostrowianki już po pierwszej kwarcie prowadziły 26:19. Z kolei podopieczne Wojciecha Szawarskiego miały przewagę tylko dwa razy – w premierowej odsłonie i przez kilka minut trzeciej partii. To było jednak zdecydowanie zbyt mało, żeby pokonać przeciwniczki.
Głównym problemem lubelskiego zespołu są kłopoty kadrowe. Marta Witkowska i Martyna Cebulska wypadły do końca sezonu, a to oznacza, że więcej minut dostaną teraz zawodniczki głębokich rezerw – Aleksandra Kędzierska i Dominika Poleszak. Obie jednak mają spore braki i ciężko od nich wymagać, że przejmą wszystkie obowiązki bardziej doświadczonych koleżanek.
Dodatkowo, jeśli jednej z podstawowych koszykarek przytrafi się słabszy dzień, to trener Wojciech Szawarski ma wyjątkowo ograniczone pole manewru. Tak właśnie było w starciu w Ostrowie Wielkopolskim, gdzie zabrakło punktów Kateryny Dorogobuzowej i Doroty Mistygacz. Akademiczki po raz kolejny w tym sezonie spisały się także katastrofalnie w rzutach za trzy punkty – trafiły raptem 3 razy na 23 próby.
Rywal w I rundzie play-off na pewno nie będzie wybaczał takich błędów. „Pszczółki” trafiły na trzeci zespół EBLK, a zarazem tegorocznego uczestnika Euroligi, czyli CCC Polkowice. Pierwsze dwa spotkania w serii do trzech zwycięstw – we wtorek i środę – odbędą się na Dolnym Śląsku.
======
TS Ostrovia Ostrów Wielkopolski – Pszczółka Polski-Cukier AZS UMCS Lublin 88:78 (26:19, 18:22, 21:22, 23:15)
AZS: Ugoka 27 (12 zb.), Fitzgerald 16, Mistygacz 3, Butulija 17, Dorogobuzowa 8 – Kędzierska 2, Dobrowolska 3, Poleszak 2
Trener: Wojciech Szawarski
Ostrovia: Naczk 19 (10 as.), Jasnowska 10, Motyl 19, Lewis 17 (11 zb.), Ruljowa 12 – Joks 5, Mfoula 6, Nowicka, Kowalczyk
Trener: Vadim Czeczuro
Sędziowie: Tomasz Trojanowski, Tomasz Tybor, Agata Czopor
