Zaatakowane komputery na Ukrainie, w Europie Zachodniej, a także w Polsce to prawdopodobnie efekt zaniedbań instytucji do których one należały. Na razie należy wykluczyć działania rosyjskich służb specjalnych.
Złośliwe oprogramowanie ujawniło się na serwerach banków, komunikacji kolejowej i lotniczej oraz administracji państwowej. Najwięcej z nich ujawniono na Ukrainie.
Firmy nie zdają sobie sprawy, że trzeba dbać także o cyberbezpieczeństwo – mówi dr Bogdan Księżopolski z Wydziału Matematyki, Fizyki i Informatyki UMCS:
Petya zaatakowała komputery firm na całym świecie. Jak to się stało? Tłumaczy ekspert z UMCS
[W wielu miejscach akurat, czy to są szpitale, czy dworce, czy przestrzeń publiczna i prywatne firmy nie inwestują w ten sposób, czyli nie aktualizują swojego oprogramowania. To znaczy, to wygląda w ten sposób, jakby krzyczeli, że bardzo łatwo mnie zaatakować, a ja z tym nic nie robię, nie aktualizuję. Więc troszkę to tak wygląda, że w momencie póki nie zadbamy o to, będzie możliwość tego typu ataków.]
Wirus działa w ten sposób, że szyfruje dane zawarte na komputerze po jego ponownym uruchomieniu. Twórcy tego złośliwego oprogramowania, odzyskują dane, jeżeli poszkodowany im zapłaci za to bitcoinami.
To jest prawdopodobny motyw hakerów, a nie polityczne rozgrywki – dodaje Księżopolski:
Petya zaatakowała komputery firm na całym świecie. Jak to się stało? Tłumaczy ekspert z UMCS
[Tu nie ma kogo namierzyć, bo wirus rozprzestrzenia się sam. Polega to rzeczywiście na tym, że skądś jest ten atak przeprowadzany. To jest powiedzmy na samym początku, to tak jakby impuls z jednego miejsca, następnie to się samo rozprzestrzenia poprzez różne maszyny na całym świecie. Są spekulacje, można dojść po kanałach komunikacyjnych gdzie się rozpoczął ten atak. Ale ja osobiście nie jestem przekonany, czy się dowiemy kto to w rzeczywistości zrobił.]
Problemy z wirusem rozpoczęły się wczoraj, jako pierwszy o problemie poinformował Narodowy Bank Ukrainy. Potem do zainfekowania przyznawały się kolejne instytucje w całej Europie. Jednak teraz sytuacja jest już opanowana.
Szukam i szukam na UMCS Wydziału Informatyki i nie ma takiego.. jest Wydział Matematyki, Fizyki i Informatyki ale Wydziału Informatyki nie ma.