Nie tak wyobrażał sobie swój debiut w Łęcznej trener Marcin Prasoł. Prowadzeni przez niego Zielono-czarni ponieśli piątą porażkę z rzędu. Tym razem przegrali w Gliwicach z Piastem 0-1 i mają coraz mniej szans na utrzymanie w PKO BP Ekstraklasie.
Mecz mógł się zacząć znakomicie dla Górnika. W czwartej minucie Bartosz Rymaniak znakomicie uderzył głową po dośrodkowaniu Daniela Dziwniela, ale jeszcze lepszą interwencją popisał się Frantisek Plach. Piast odpowiedział strzałem Michała Chrapka, ale Maciej Gostomski nie miał problemów z jego złapaniem. Gospodarze przejęli inicjatywę. Bliski pokonania Gostomskiego byli Kamil Wilczek i Damian Kądzior. Górnicy mieli jednak szczęście, bo piłka przeleciała obok bramki, a potem dobrą interwencję zaliczył golkiper Zielono-czarnych. Piastunki atakowały. W 23.minucie Rauno Sappinen miał doskonałą okazję, ale minął się z piłką. Co się odwlecze, to nie uciecze. Kilka minut później podopieczni Waldemara Fornalika stworzyli bardzo dobrą akcję. Sappinen dostrzegł Toma Hateleya, a Anglik podał do Wilczka, który otworzył wynik meczu. Zielono-czarni odpowiedzieli niecelnym strzałem z dystansu Janusza Gola. Do przerwy wynik nie uległ już zmianie.
Druga połowa rozpoczęła się bardzo spokojnie. Obie drużyny nie prowadziły groźnych akcji. Górnik dążył do wyrównania. W 58.minucie Bartosz Śpiączka powalczył przed polem karnym Piasta, ale jego strzał z pozycji półleżącej poleciał minimalnie nad poprzeczką. Zielono-czarni przycisnęli gliwiczan, ale nie odnieśli korzyści. Piastunki starały się atakować, ale goście grali bardzo dobrze w obronie. W 85.minucie łęcznianie mieli kolejną znakomitą okazję. Strzał oddał Alex Serrano, ale znów kapitalną interwencją popisał się Plach. Gospodarze zostali zepchnięci do defensywy. Piast mógł dobić rywala na minutę przed końcem regulaminowego czasu gry, ale Kristofer Vida zachował się zbyt egoistycznie i w doskonałej sytuacji kopnął fatalnie. Goście nie zdołali już doprowadzić do remisu i trzy punkty zostały na Śląsku.
Po 28 meczach łęcznianie zajmują ostatnie miejsce w tabeli z dorobkiem 24 punktów. Kolejne spotkanie Górnik rozegra u siebie. W Wielką Sobotę zagra z Radomiakiem Radom. Początek o 12:30.
Piast Gliwice 1-0 Górnik Łęczna
Bramki: 26′ Wilczek
Piast: Plach – Huk, Mosór, Czerwiński – Konczkowski (90+1′ Reiner) (77′ Toril), Kądzior (70′ Vida), Hateley, Chrapek, Katranis – Wilczek, Sappinen (46′ Kostadinov) (77′ Toril)
Górnik: Gostomski – Rymaniak (46′ Midzierski), Gerson, Leandro – Goliński (46′ Krykun), Serrano, Gol, Dziwniel (84′ Banaszak) – Węrychowski (76′ Szramowski), Śpiączka, Mak (58′ Lokilo)
Żółte kartki: 59′ Hateley – 51′ Krykun, 90′ Gol
Widzów: 2757
Sędziował: Jarosław Przybył (Kluczbork)