Polskie Koleje Państwowe podsumowały letnią kampanię dla zwiększenia bezpieczeństwa. W wakacje miało miejsce o 40% wypadków mniej niż w analogicznym okresie poprzedniego roku.
fot: Michael Gaida, pixabay.com
Łącznie w całej Polsce doszło w tym czasie do 30 zdarzeń. Niemal wszystkie z nich wynikały z niewłaściwych decyzji kierowców. Do ich najczęstszych błędów należało: ignorowanie znaku STOP oraz czerwonych świateł, a także wjazdy pod opadające rogatki, omijanie slalomem półrogatek i zbyt szybka jazda powodująca taranowanie zapór.
Do poprawy bezpieczeństwa na przejazdach miał przyczynić się system żółtych naklejek, które znajdują się na słupku rogatki lub wewnętrznej stronie krzyża św. Andrzeja. Zawierają one trzy podstawowe dane: indywidualny numer przejazdu, numer alarmowy 112 oraz numery „awaryjne”.
Mniej zdarzeń na przejazdach kolejowo-drogowych to nie tylko mniej tragedii, ale także mniej zmian w podróży podczas wakacyjnych wyjazdów. W lipcu i sierpniu żółte naklejki, dzięki zawartym na nich informacjom, umożliwiły prawie 1800 reakcji. W 57 przypadkach kolejarze wstrzymali ruch pociągów zapobiegając prawdopodobnym tragediom – mówi wiceprezes PKP Polskich Linii Kolejowych S.A. Marek Olkiewicz.
Pomimo akcji informacyjnych, od początku roku na przejazdach kolejowo-drogowych doszło do 132 zdarzeń. W ich wyniku zginęły 44 osoby, a 16 zostało rannych. W tym samym okresie 2018 roku doszło do 148 zdarzeń, w których śmierć poniosło 25 osób, a 26 zostało rannych.
