fot. twitter.com/MotorLublin
Piłkarze Motoru Lublin czekali na przełamanie się półtora miesiąca. Nastąpiło ono w najlepszym możliwym momencie. Podopieczni Marka Saganowskiego rozbili u siebie w Derbach Lubelszczyzny Wisłę Puławy 4-1 w ramach 17.kolejki eWinner II ligi.
Mecz rozpoczął się fatalnie dla gospodarzy. Już w trzeciej minucie fantastycznym strzałem z rzutu wolnego popisał się Bartłomiej Bartosiak, który pokonał Sebastiana Madejskiego. Wisła poczuła krew i kilka minut później umiejętności Madejskiego sprawdził Ednilson Furtado. Motor ruszył z kontrą. Szanse mieli Michał Fidziukiewicz i Filip Wójcik, ale ich uderzenia nie znalazły drogi do bramki. W 24.minucie Żółto-biało-niebiescy wyrównali. Na listę strzelców wpisał się Michał Fidziukiewicz. Mecz był bardzo dynamiczny. Okazję na zdobycie bramki mieli zarówno lublinianie, jak i puławianie. Obie drużyny strzelały celnie, ale bramkarze byli dobrze dysponowani. Do przerwy kibice nie zobaczyli więcej goli, choć w drugiej części zapowiadało się na to, że na remisie się nie skończy.
Tak też było. W 54.minucie Wójcik dobił strzał Damiana Sędzikowskiego tak, że piłka trafiła w słupek. Chwilę później Sędzikowski wpadł w pole karne, został zatrzymany przez obrońców Dumy Powiśla i sędzia wskazał na jedenasty metr. Rzut karny ze stoickim spokojem wykorzystał Fidziukiewicz. Motor sprawiał wrażenie drużyny lepszej, choć podopieczni Mariusza Pawlaka nie dawali za wygraną. Madejskiego próbował pokonać chociażby Ednilson Furtado. Bezskutecznie. Kilka minut później celny, ale zbyt lekki strzał na bramkę Motoru oddał były zawodnik Żółto-biało-niebieskich Ariel Wawszczyk. Niewykorzystane sytuacje zemściły się w 78.minucie. Piotr Ceglarz otrzymał znakomite podanie i pokonał Piotra Owczarzaka. Podopieczni Marka Saganowskiego dobili Wiślaków w doliczonym czasie gry. Do siatki z łatwością wpakował piłkę Maciej Firlej i Motor mógł świętować szóstą wygraną w sezonie.
Dzięki tej wygranej Motor awansował na siódme miejsce w tabeli. Żółto-biało-niebiescy mają teraz 25 punktów na koncie. Tyle samo ma Wisła, która jest dziewiąta.
Kolejny mecz podopieczni Marka Saganowskiego także rozegrają u siebie. W sobotę o 16 zmierzą się ze Zniczem Pruszków.
Motor Lublin 4-1 Wisła Puławy
Bramki: 24′, 54′ (karny) Fidziukiewicz, 78′ Ceglarz, 90+3′ Firlej – 3′ Bartosiak
Motor: Madejski – Wójcik, Najemski, Błyszko (83′ Cichocki), Moskwik – Kołbon (64′ Król), Kusiński, Ceglarz (83′ Firlej) – Sędzikowski (83′ Rak), Fidziukiewicz, Ryczkowski (73′ Vitinho)
Wisła: Owczarzak – Cheba, Cyfert, Pielach, Wawszczyk – Puton (85′ Lisowski) – Bartosiak (43′ Kuabn), Carlos Daniel, Kondracki (69′ Banach), Ednilson Furtado (85′ Wiech) – Drozdowicz (69′ Ruiz-Diaz)
Widzów: 2351
Sędziował: Paweł Kukla (Kraków)
