Mistrz Polski okazał się za mocny dla brązowego medalisty poprzedniego sezonu. MKS Perła Lublin wygrał w meczu na inaugurację sezonu 2019/2020 w PGNiG Superlidze Kobiet. Wyższość lublinianek musiała uznać Piłka Ręczna Koszalin. Gospodynie triumfowały w hali Globus 28:25.
Na początek przypomnijmy, że obydwa zespoły całkiem niedawno mierzyły się w spotkaniu sparingowym. W Koszalinie górą był MKS, ale szczypiornistki z Lublina na pewno nie zaliczyły tego spotkania do łatwych.Podobnie wyglądał mecz w hali Globus. Lublinianki na początku grały bardzo nerwowo, miały spore problemy w ataku i często traciły piłki. To wykorzystywały przyjezdne które po kontrach regularnie trafiały do bramki gospodyń. Z minuty na minute gra MKS-u wyglądała lepiej, ale Mistrzynie Polski miały lekkie problemy z przejęciem kontroli nad meczem. Miejscowe dopięły swego na 8 minut przed przerwą. Wyszły na prowadzenie i nie oddały go już do końca spotkania. W drugiej połowie szczypiornistki z Koszalina co prawda miały kilka okazji do odrobienia strat, ale ostatecznie nie udało im się nawet wyrównać stanu rywalizacji. Zaznaczmy tutaj, że zadania nie ułatwiała im bardzo dobrze funkcjonująca defensywa gospodyń. Koniec końców MKS Perła wygrał na inauguracje sezonu 28:25.
– Spodziewałyśmy się bardzo zaciętego pojedynku – przyznała obrotowa lubelskiego zespołu, Sylwia Matuszczyk.
Szczypiornistki MKS-u Perła teraz dwa razy z rzędu pojadą w delegację. Już w najbliższa sobotę zmierzą się w Chorzowie z miejscowym KPR Ruchem. Następny mecz rozegrają niecały tydzień później z EKS Startem Elbląg.
