46:25 – takim wynikiem zakończył się pojedynek MKS Perły Lublin z UKS PCM Kościerzyną. Podobnie jak w pierwszej rundzie PGNiG Superligi, także i tym razem podopieczne Roberta Lisa nie dały szans przeciwniczkom z dolnej połowy tabeli.
Emocje opuściły halę Globus już po dwóch minutach tego nierównego spotkania. Wtedy tablica wskazywała wynik remisowy po 1. Potem jednak gospodynie konsekwentnie budowały swoje prowadzenie. Na pewno cieszyć może to, że w starciu ze skazanym na pożarcie rywalem 19-krotne mistrzynie Polski nie odpuściły. Obrona grała twardo, a dostępu do bramki broniła Gabrijela Besen. Z kolei w ataku brylowała Dagmara Nocuń, która przekroczyła granicę 100 celnych trafień w Superlidze. Ten mecz zakończyła z dorobkiem 12 bramek. Do przerwy lublinianki wygrywały 27:12. Jedna z najlepszych strzelczyń w całych rozgrywkach Malwina Hartman przyznaje, że dla nich takie spotkania są dobrą okazją do nauki:
Po zmianie stron w szeregach miejscowych widać było lekką dekoncentrację. Ogromna przewaga, którą wypracowały sobie w pierwszej odsłonie dawała im duży psychiczny komfort. Zawodniczki z Kościerzyny kilka razy na tym skorzystały – w pewnym momencie trzy udane akcje w odstępie zaledwie dwóch minut zaliczyła Karolina Mokrzka, najlepsza snajperka gości tego wieczoru. Sędziowie również zaczęli się uważniej przyglądać wszystkim faulom i odsyłali lublinianki na ławkę kar. Ciężko było jednak mówić o jakiejkolwiek pogoni – MKS zdominował rywalki wygrywając 46:25.
Do gry po kontuzji powróciła już Kinga Achruk. Na razie jednak rozgrywająca nie może się zbytnio obciążać – w starciu z Pomorzankami wykonywała wyłącznie rzuty karne. Wykorzystała 3 z 4 prób. Sama tłumaczy, że jeszcze potrzebuje trochę czasu, żeby powrócić do pełni sił:
To był ostatni w tym sezonie pojedynek z drużyną z dolnej połowy tabeli. Do zakończenia rundy zasadniczej „Perłom” pozostały cztery mecze ze zdecydowanie mocniejszymi rywalami. Na pierwszy ogień pójdzie Energa AZS Koszalin – z tym przeciwnikiem lublinianki zagrają u siebie w sobotę.
======
MKS Perła Lublin – UKS PCM Kościerzyna 46:25 (27:12)
MKS: Besen, Januchta – Nocuń 12, Rola 6, Skrzyniarz 6, Mihdaliova 6, Drabik 4, Nestsiaruk 3, Achruk 3, Gęga 3, Repelewska 2, Matuszczyk 1
Trener: Robert Lis
Karne: 3/4
Kary: 10 min. (Mihdaliova – 4 min., Drabik, Repelewska, Gęga – po 2 min.)
UKS: Kordunowska-Lupa, Brzezińska-Recław, Liskowska – Mokrzka 6, Krajewska 5, Ziółkowska 4, Hartman 3, Białek 2, Fesdorf 2, Sus 1, Rogożeńska 1, Wójcik 1, Kunz, Siuda
Trener: Dariusz Męczykowski
Karne: 3/5
Kary: 4 min. (Rogożeńska, Ziółkowska – po 2 min.)