Międzynarodowy Komitet Olimpijski długo wahał się z decyzją o przeniesieniu zaplanowanych na ten rok 32. Letnich Igrzysk Olimpijskich w Tokio. Jednak dzisiaj szef MKOl, Thomas Bach, przystał na propozycję premiera Japonii dotyczącej odroczenia zawodów. To kolejna wielka impreza sportowa, która zmieni swój termin przez pandemię koronawirusa. Dokładny termin Olimpiady narazie pozostaje nieznany. Wiadomo jednak, że nie wystartują później niż latem przyszłego roku.
Dyskusja wokół odwołania Igrzysk Olimpijskich trwała już od dłuższego czasu. MKOl w tej kwestii wydawał się być nieugięty. Jeszcze w niedziele jego władze ogłosiły, że podejmą jakiekolwiek postanowienia w ciągu czterech tygodni. Decyzja zapadła jednak dzisiaj. Szef Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego, Thomas Bach zgodził się z sugestią premiera Japonii, Shinzo Abe odnośnie przesunięcia Igrzysk o rok z uwagi na sytuację epidemiologiczną. Tym samym zmagania zaplanowane na okres od 24 lipca do 9 sierpnia bieżącego roku nie odbędą się zgodnie z planem.
– Dla wielu sportowców była to na pewno bardzo ciężka decyzja, ale myślę, że część z nas poczuło ulgę – mówiła Aleksandra Mirosław, podwójna Mistrzyni Świata i Mistrzyni Europy we wspinaczce sportowej na czas, która razem z całą dyscypliną, miała zadebiutować w tym roku na Igrzyskach Olimpijskich.
„W obecnych okolicznościach i na podstawie informacji dostarczonych przez WHO, że pandemia koronawirusa przyspiesza, prezydent MKOl i premier Japonii doszli do wniosku, że igrzyska XXXII olimpiady w Tokio muszą zostać przełożone na termin po 2020 roku, ale nie później niż latem 2021 roku, w celu ochrony zdrowia sportowców, wszystkich osób uczestniczących w igrzyskach olimpijskich i społeczności międzynarodowej”- czytamy w oficjalnym oświadczeniu MKOl.
Justyna Święty-Ersetic, lekkoatletka i olimpijka z Rio de Janeiro, która przygotowuje się do startu w Tokio, nie ukrywała, że organizacja Igrzysk w obecnej sytuacji, z różnych względów, byłaby niekomfortowa dla samych sportowców.
MKOl potwierdził również, że pomimo zmiany daty Olimpiady, jej nazwa pozostanie taka sama – „Tokio 2020”. Zawody mają zostać przeprowadzone najpóźniej latem 2021 roku. Dokładna data, jak narazie, pozostaje niewiadomą.
Jak poinformował @Olympics Igrzyska olimpijskie #Tokio2020 oficjalnie przełożone ❗️ Mają odbyć się po 2020 roku, ale nie później niż latem 2021 r.#PKOl#MKOl#TeamPolska#jestesmyjednadruzyna https://t.co/toVbEIC0K1 pic.twitter.com/rQAF8dEW6I
— PKOl (@PKOL_pl) March 24, 2020
