Aż siedem bramek zobaczyli zgromadzeni na trybunach Areny Lublin widzowie podczas pokazowego spotkania pomiędzy Oldboyami Górnika Łęczna a reprezentantami Polski za trenerskiej kadencji Jerzego Engela.
Celem zorganizowania tego spotkania była przede wszystkim popularyzacja nowo powstałego obiektu przy ul. Krochmalnej 9 w Lublinie. W składzie ekipy Górnika zobaczyliśmy m.in Sławomira Nazaruka, Pawła Buzałę, Marcina Mańkę, oraz Mariusza Sawę – obecnego szkoleniowca drużyny Motoru Lublin. Po stronie Orłów Engela zagrali natomiast w większości bohaterowie eliminacji do mundialu w Korei i Japonii 2002. Do Lublina przyjechali Radosław Majdan, Tomasz Hajto, Jacek Bąk wraz z synem, Jacek Krzynówek, Cezary Kucharski, Marcin Mięciel, Marek Koźmiński i inni. Po pierwszej połowie spotkania, zgodnie z przewidywaniami, prowadzili byli kadrowicze 3-1, po bramkach Kucharskiego, Mięciela i Rząsy. Dla Łęcznian trafił Dariusz Solnica.
Po przerwie jednak to piłkarze Górnika zaczęli imponować skutecznością. Trafiali Filip Burkhardt, Shpëtim Hasani i z rzutu wolnego Mariusz Sawa. Zgromadzeni na trybunach Areny Lublin widzowie byli również świadkami pokazów tancerek, karate w wykonaniu Daniela Iwanka, a także efektownej prezentacji sztucznych ogni nad stadionem. Teraz czas na derby Lublina. Starcie Motoru i Lublinianki w ramach 14. kolejki rozgrywek III ligi lubelsko-podkarpackiej zostanie rozegrane na nowym Stadionie Miejskim przy ul. Krochmalnej 25 października.
Poniżej pomeczowe wypowiedzi zawodników:
Cezary Kucharski:
Sławomir Nazaruk
Radosław Majdan: