Europejska koszykówka zawitała do Lublina, tym razem pod postacią EGBL

fot. Michał Kasperuk

Koszykarki z sześciu krajów rywalizowały w ten weekend w lubelskiej hali MOSiR. W ramach European Girls Basketball League w Lublinie rywalizowały koszykarki zespołów do lat 17. W zmaganiach triumfowała ekipa Szkoły Gortata Politechnika Gdańska. Gospodynie – AZS UMCS zakończyły rywalizację bez zwycięstwa.

Na początek warto wspomnieć o formule całych zmagań. W European Girls Basketball League biorą udział w sumie 32 zespoły podzielone na dwie dywizje. Każda z nich ma do rozegrania po trzy turnieje. Do ostatnich, finałowych zmagań awansuje osiem najlepszych zespołów. W hali MOSiR rywalizowały koszykarki z  grup C i D dywizji numer dwa, a lubelski turniej był dla nich drugim w tej edycji EGBL. Poprzednie, październikowe zmagania  toczyły się w łotewskim Daugavpils. Do Lublina przyjechały ekipy U-17 z Litwy, Łotwy, Rosji, Słowacji, Czech i Polski. W sumie osiem drużyn, a wśród nich gospodynie – AZS UMCS.  Z pewnością nie były jednak zaliczane do grona faworytek. Podopieczne Sławomira Depty zmagania na Łotwie zakończyły z kompletem porażek.

Jak jednak podkreślała zawodniczka lubelskiego zespołu, Maja Kusiak gra w tych rozgrywkach to przede wszystkim szansa na sprawdzenie się na tle bardzo wymagających przeciwników.

AZS UMCS na początek weekendowej rywalizacji w hali MOSiR mierzył się z drugim z polskich zespołów w stawce – Szkołą Gortata Politechnika Gdańska. Lublinianki prawdopodobnie nie będą dobrze wspominać tej inauguracji. Koszykarki z Trójmiasta dosłownie przejechały się po nich i wygrały różnicą aż 27 punktów – 55:28. Potem naprzeciwko podopiecznych Sławomira Depty stanęło MBK Stara Tura. Gospodynie nie sprostały zadaniu postawionemu przez koszykarki ze słowackich Pieszczan. Przegrały 41:57. Zawodniczkom AZS UMCS w drugim dniu zmagań także nie było dane świętować zwycięstwa. Najpierw uległy Czeszkom z SBS Ostrawa 34:42, a potem minimalnie przegrały ze Slavią Trnava 45:49. Słowaczki tak samo jak gospodynie do tego spotkania nie wygrały ani razu i mogło się wydawać, że zawodniczki z naszego miasta mogą sięgnąć po pierwszą wygraną. Ta sztuka ostatecznie im się nie udała, ale trzeba zaznaczyć, że lublinianki pokazały charakter i  były bardzo blisko zwycięstwa.

  • mówiła o tym meczu Klaudia Pastwa, zawodniczka AZS UMCS.

Finałowego dnia rywalizacji lublinianki mierzyły się z ekipą Daugavpils. Doświadczona, łotewska drużyna przegrała dotychczas jedynie z późniejszymi triumfatorkami całego turnieju – koszykarkami Szkoły Gortata. Różnica wieku, a także warunków fizycznych sprawiła, że to Łotyszki dominowały w całym spotkaniu wygrywając finalnie 67:30.

Mimo kompletu porażek trener AZS UMCS, Sławomir Depta, miał nadzieje, że te mecze przełożą się na lepszą dyspozycję jego podopiecznych w przyszłości, między innymi w zbliżających się Mistrzostwach Polski.

 

W końcowej klasyfikacji AZS UMCS zajął ostatnie, ósme miejsce. Na najniższym stopniu podium uplasowała się drużyna z Wilna – Talentu Karta. Drugie były koszykarki szkoły sportowej w Daugavpils. Cały turniej wygrała niepokonana Szkoła Gortata Politechnika Gdańska.

Michał Rutka/Maciek Sampolski

Share Button
Opublikowano w Aktualności, Audycje, Dookoła Sportu, Sport