Do nietypowego wypadku doszło w Białce w okolicach Łęcznej. 15 letni motocyklista doprowadził do zdarzenia z samochodem osobowym, którym kierował 13 latek. W dodatku na miejscu pasażera siedział jego kompletnie pijany ojciec.
Mężczyzna miał ponad 3 promile alkoholu w organizmie. Według ustaleń przesiadł się z miejsca kierowcy przed skrzyżowaniem, na którym doszło do wypadku.
Obaj nieletni oraz 38-latek nie mieli uprawnień do prowadzenia pojazdów. Mężczyzna odpowie za narażenie dziecka na niebezpieczeństwo. Trafił do aresztu, a ranni chłopcy do Szpitala Dziecięcego.


