Mimo że miasto było już ważnym ośrodkiem handlu i rzemiosła, to ponowna lokacja w 1317 roku była impulsem dla dynamicznego rozwoju. » Czytaj dalej
Chamy i burki
Nazwa miasta pochodzi najprawdopodobniej od starosłowiańskiego wyrazu „svyd”, który jest kojarzony ze słowem „świda”, czyli wilgoć, tak jak nazwa rośliny o nazwie świdwa. » Czytaj dalej
Pałac przy Wesołej
Dziś jego wygląd nie powala na kolana, ale kiedyś mieściła się w nim siedziba ważnego rodu poniatowskich. Jak wyglądały dzieje pałacu przy Wesołej, skąd wzięła się nazwa ulicy Dolnej Panny Marii i Rusałka? » Czytaj dalej
Likwidacja
Lipiec 1944 r. Armia Czerwona depcze Niemcom po piętach. Wraz ze zbliżającym się frontem wśród więźniów Konzentrationslager Lublin rośnie napięcie. O ostatnich chwilach funkcjonowania obozu na Majdanku usłyszysz podczas „Spaceru z historią”. » Czytaj dalej
Zaczęło się od kotleta
8 lipca 1980 r., tuż przed godziną 13, pierwszy sekretarz Komitetu Wojewódzkiego PZPR wysyła pilny teleks do Wydziału Organizacyjnego KC PZPR. » Czytaj dalej
Bomba w górę!
Dystyngowani ułani, dygnitarze w kapeluszach, eleganckie damy, a także zwykli gapie wstrzymali oddech i wtedy… Bomba poszła w górę! O jeździeckich tradycjach Lublina usłyszysz podczas „Spaceru z historią”. » Czytaj dalej
Wybory czerwcowe
Nie mieli pieniędzy, zaplecza logistycznego ani organizacyjnych struktur. Ich przeciwnicy mieli wszystkie atuty, w tym aparat represji i atomowe imperium za sobą. » Czytaj dalej
Milenium
„Stajemy na placu Katedralnym w Lublinie. Już jest zatłoczony. Cała ulica Królewska, Buczka, Podwale, Brama Trynitarska, okoliczne dachy – wszystko pełne ludu Bożego.” » Czytaj dalej
Żydowski smak dawnego Lublina
Ciasto, olej, mak, sól i najważniejszy składnik, cebula. Przepis na tę potrawę jest prosty, to pewnie dlatego przetrwał wieki. Cebularz, bo o nim mowa, to wypiek charakterystyczny dla Lubelszczyzny. » Czytaj dalej
Donos
Lipiec 1944 roku. Armia Krajowa na Lubelszczyźnie jest na pierwszej linii frontu. Bije Niemców we współdziałaniu z Armią Czerwoną. Jednak braterstwo broni szybko się kończy. » Czytaj dalej
„Lubelski full”
„Wino rzadko tu używane, a uprawa winnic nie znana. Ma jednak kraj Polski napój warzony z pszenicy, chmielu i wody, po polsku piwem zwany” – pisał w XV wieku Jan Długosz. » Czytaj dalej
ZOMO bije!
Około godz. 19 w centrum miasta zbiera się wielotysięczny tłum. Przede wszystkim są to młodzi ludzie, studenci i licealiści. Zamierzają udać się pod dawną siedzibę „Solidarności” przy ulicy Królewskiej i złożyć kwiaty na placu Litewskim. » Czytaj dalej
Profesor świętym
Ks. prof. Tadeusz Styczeń wspominał, że ks. prof. Karol Wojtyła był „świetnym nauczycielem – dyskretnym, nie narzucającym swojego zdania, ciepło zdystansowanym, pełnym szacunku dla myśli drugiej osoby”. » Czytaj dalej
Arabski skarb
Kupiec wiedział, że nie ucieknie przed bandytami. Sięgną do sakwy, skąd wyjął niewielkie naczynie. – Nie dostaną mojego skarbu! – pomyślał i rzucił pojemnik w pobliską kępę krzaków. » Czytaj dalej
Wiedźmy! Wiedźmy wszędzie!
Zofia Baranowa zeznała „iżem obcowała kilka lat bez męża sama nie wiem z kim, a ten, co z nim obcowałam, jest zimny jak trup i śmierdzi”. » Czytaj dalej
Radio z podziemia
Mija drugi rok od wprowadzenia przez generałów stanu wojennego. Świat przekonał się, że komunistyczna dyktatura zrobi wszystko, żeby zachować władzę. Jednak prawdziwych informacji o stanie państwa nie sposób znaleźć w mediach. » Czytaj dalej
Czerwona karczma
Mieszkanie, fabryka, a wcześniej znana karczma. Losy budynku przy ulicy Turystycznej były zmienne tak jak dzieje tej części Lublina. Ciekawostki na temat przeszłości Tatar poznasz podczas „Spaceru z historią”. » Czytaj dalej
Żuk, SKOT i inne hity
Lipiec 1952. Trzej robotnicy właśnie pobili rekord Polski w murarce zespołowej. W ciągu 7,5 godziny ułożyli 121 550 cegieł. Wkrótce, z wybudowanego rękami ich i im podobnych zakładu, wyjechał pierwszy samochód marki Lublin. » Czytaj dalej
Lubelski staw
Meandruje, wzbiera i nawadnia. Później wylewa, topi i opada. Bystrzyca, na pozór nudna, mała rzeka, wielokrotnie budziła silne emocje. Tym bardziej, że przez wieki zasilała zalew, który pełnił rolę miejskiej spiżarni. » Czytaj dalej