Yannick Franke debiutuje, a Start Lublin znowu punktuje

Powrót do Lublin z kompletem punktów. Pszczółka Start Lublin w spotkaniu wyjazdowym pokonała Anwil Włocławek 94:78.

Końcowy rezultat nie obrazuje tego co się działo na początku spotkania. To właśnie miejscowi dominowali i szybko zaczęli powiększać zdobytą przewagę. W drugiej kwarcie ta różnica wzrosła aż do 17 ,,oczek”. Start Lublin jednak się nie poddał i zaczął nadrabiać zaległości. W tym bardzo pomógł debiutant w szeregach lubelskiej ekipy – Yannick Franke. Na parkiet wszedł ,,z drzwiami” i pokazał, że nowe otoczenie nie stanowi problemu w jego grze. Zdobył w pierwszej odsłonie 11 punktów co znacznie pomogło zmniejszyć dystans do rywali. Finalnie koszykarze Startu zeszli na przerwę przegrywając jedynie 40:45.

W drugiej połowie prawdziwy koncert boiskowy dał Martins Laksa. Zaliczył on double-double w ilości zdobytych punktów i zbiórek w tym spotkaniu. Swoją formę z pierwszej części podtrzymał także Franke. Świetna gra łotewsko-holenderskiego duetu była gwarantem punktów w tej odsłonie meczu. Goście nie tylko odrobili stratę sprzed przerwy, ale sami zaczęli zwiększać dystans nad rywalem. Finalny rezultat, jaki wyświetlała tablica wyników, wynosił 94:78 dla Pszczółki Start Lublin.

Wyjazdowe zwycięstwo z Anwilem pozwoliło lubelskim koszykarzom awansować na 4 lokatę w Energa Basket Lidze. Teraz podopiecznych Davida Dedka czeka o wiele cięższe zadanie. W ramach rozgrywek Ligi Mistrzów rozegrają rewanżowy mecz z BC Niżnym Nowogrodem. Ten pojedynek rozpocznie się już w najbliższą środę o godzinie 18:00.

Share Button
Opublikowano w Aktualności, Audycje, Dookoła Sportu, Sport