Winy odkupione. Koszykarki AZS UMCS Lublin znokautowały Crvenę Zvezda

fot. Elbrus Studio

Koszykarki Polskiego Cukru AZS UMCS Lublin odkupiły swoje winy z poprzedniego spotkania w turnieju EuroCup. Tym razem lublinianki były skupione w stu procentach i pewnie pokonały Crvenę Zvezda Belgrad 83-57.

Początek spotkania był bardzo dynamiczny. Obie drużyny prowadziły zażartą walkę o każdy centymetr parkietu. Zaangażowanie obu ekip było widoczne gołym okiem. Po pierwszych dziesięciu minutach spotkania to drużyna z Serbii schodziła z siedmiopunktową przewagą, lecz wiadome było to, że lubelskie koszykarki nie powiedziały jeszcze ostatniego słowa. Druga kwarta rozpoczęła się od fenomenalnej gry zawodniczki gospodyń Nii Clouden. Swoimi rzutami za trzy oraz z półdystansu zdobyła pierwsze 10 punktów w tej części spotkania akademiczek.

W zespole z Serbii trudno było znaleźć odznaczającą się liderkę. Koszykarki Crveny grały dobrą, poukładaną i zespołową koszykówkę, ale ich przewaga stopniowo malała. Do stanu 35-35 piękną trójką doprowadziła Emilia Kośla. Od tamtego momentu lubelskie koszykarki wyglądały coraz pewniej w swojej grze, a do szatni zeszły przy prowadzeniu 44-35.

– wyjaśnia trener Zielono-białych, Krzysztof Szewczyk.

Kolejna faza spotkania to czysta poezja w wykonaniu gospodyń. Niemal każda akcja ofensywna kończyła się zdobytymi punktami, a ich formacja defensywna była niemal nie do przejścia. Każda zawodniczka dołożyła swoją cegiełkę, aby zakończyć trzecią kwartę z wynikiem 66-45. Frustracja ze strony przeciwniczek widoczna była na wielu płaszczyznach. Nietrafione rzuty oraz wiele fauli na pewno nie pomagały w uzyskaniu korzystnego wyniku. Ostatnia część meczu była już tylko formalnością ze strony AZS-u UMCS Lublin. Zawodniczki ciągle trzymały swoje rywalki na dużym dystansie. W pewnym momencie uzyskały nawet ponad trzydzieści punktów przewagi.

Do niecodziennej sytuacji doszło pod koniec spotkania, kiedy to rozgoryczony decyzjami sędziów trener Dragan Vuković otrzymał swoje drugie przewinienie techniczne. Tym samym resztę spotkania obejrzał spoza parkietu. Po syrenie kończącej to spotkanie na tablicy widniał wynik 83-57. Najlepiej punktującą zawodniczką Polskiego Cukru AZS UMCS Lublin została Nia Clouden – zdobywczyni 22 punktów.

Po pierwszym zwycięstwie w tegorocznym turnieju EuroCup lubelskie zawodniczki czeka kolejny ligowy bój. Tym razem na swoim parkiecie podejmą Eneę AZS Politechnika Poznań. To spotkanie już w sobotę o godzinie 18:00 w hali MOSiR im. Zdzisława Niedzieli w Lublinie.

 

Bartek Płoszaj/Rafał Małys

Share Button
Opublikowano w Aktualności, Dookoła Sportu, Sport