Walka z barszczem Sosnowskiego trwa. Lublin szuka firmy, która miałaby zlikwidować roślinę z miasta. To kolejne podejście do sprawy.
Zlecenia ofertowe pojawiały się co wiosnę, jednak nie było na nie odzewu. Ponownie miasto zajęło się kwestią barszczu pod koniec czerwca. Wydało wówczas nowe zlecenia ofertowe. Tym razem wpłynęły aż trzy propozycje.
Trwa walka z czasem. Miejscy urzędnicy chcą jak najszybciej usunąć barszcz Sosnowskiego – mówi Olga Mazurek-Podleśna z Urzędu Miasta
Jeśli urzędnikom uda się dojść do porozumienia z firmą, umowa ma zostać podpisana jak najszybciej. Wtedy też będą znane koszty. Jeżeli nie, do rozmów zostaną zaproszone kolejne dwa przedsiębiorstwa. Miasto ma wobec wykonawcy konkretne oczekiwania.
Trwa walka z czasem. Miejscy urzędnicy chcą jak najszybciej usunąć barszcz Sosnowskiego
Firma będzie pracowała nocą, ponieważ działanie rośliny jest wtedy mniej niebezpieczne. Zajmie się ona jedynie terenami należącymi do miasta.
Jeżeli chcemy usunąć barszcz z własnego podwórka powinniśmy zachować szczególną ostrożność. Najlepiej robić to po zachodzie słońca, a miejsce gdzie była roślina spryskać chemikaliami.
Biuro Miejskiego Architekta Zieleni udziela szczegółowych rad pod numerem telefonu 81-466-26-80 lub 90.