Siatkówka na najwyższym poziomie wróciła na Lubelszczyznę pięć lat temu. Dzisiaj Bogdanka LUK Lublin rozpocznie walkę o tytuł mistrza Polski w wielkim finale przeciwko Aluron CMC Warcie Zawiercie. Dekadę temu dla wielu było to niewyobrażalne.
Foto: Bogdanka LUK Lublin/Łukasz Gorajek.
Wielu nazwie to sensacją. Podopieczni Massimo Bottiego w sobotę pokonali JSW Jastrzębski Węgiel w trzecim spotkaniu półfinałowym 3:2. Zwycięstwo dało lublinianom awans do finałów PlusLigi.
W składzie wicemistrzów Polski możemy odnaleźć reprezentantów wielu krajów. Aaron Russel, Mateusz Bieniek, Karol Butryn, Bartosz Kwolek, Jurij Gladyr, czy Luke Perry to zawodnicy znani w całej PlusLidze, którzy osiągnęli do tej pory sporo, a pragną jeszcze więcej. Oprócz tego ogromną wartością ubiegłorocznych zdobywców AL-KO Pucharu Polski jest postać trenera. Michał Winiarski w każdym kolejnym sezonie udowadnia, że jest właściwą osobą na właściwym stanowisku. Przekłada się to nie tylko na świetną grę, ale również na wyniki. Mistrz świata z 2014 roku to szkoleniowiec, który już od jakiegoś czasu może pomału się ustawiać do kolejki na stanowiska selekcjonera reprezentacji Polski.
Polski trener zbudował krok po kroku siłę wicemistrzów Polski. Zawiercianie sezon po sezonie stawiali kolejne kroki, nabierali doświadczenia, które przełożyło się na kolejne sukcesy. O ile pierwszy medal PlusLigi zawiercianie wywalczyli jeszcze za kadencji trenera Igora Kolakovicia, to największe sukcesy przyszły pod wodzą Michała Winiarskiego. Wybitny siatkarz a obecnie trener doprowadził Zawiercie do ubiegłorocznego finału PlusLigi, w którym ulegli po czterech meczach JSW Jastrzębskiemu Węglowi. Największym sukcesem był tryiumf w Pucharze Polski (2024) oraz zwycięstwo na inaugurację tego sezonu w Superpucharze Polski (2024). Ten sezon Jurajscy Rycerze mogą zakończyć jeszcze wyżej. Drugi ligowy finał z rzędu, do tego półfinał siatkarskiej Ligi Mistrzów, w którym pod koniec maja w Łodzi zmierzą się z JSW Jastrzębskim Węglem.
W minionym sezonie finaliści mierzyli się ze sobą dwukrotnie. Oba pojedynki miały miejsce jeszcze w poprzednim roku kalendarzowym. Premierowe starcie odbyło się w 1. kolejce sezonu w Zawierciu. Wówczas lublinianie niespodziewanie pokonali wicemistrzów kraju przed ich publicznością 2:3. Warto dodać, że w tamtym spotkaniu na parkiecie nie pojawił się jeszcze Wilfredo Leon, który przechodził indywidualny cykl przygotowań do ponownego zameldowania się na parkiecie.
Spotkanie rewanżowe, które rozegrano 14 grudnia ubiegłego roku w hali Globus, było równie pasjonujące, co pojedynek w Zawierciu. Podopieczni Michała Winiarskiego pokonali siatkarzy Massimo Bottiego dopiero po tie-breaku, tym samym udanie rewanżując się za porażkę z pierwszej rundy sezonu.
Następnie nastała długa przerwa. Od ostatniego starcia minęły ponad cztery miesiące. Los chciał, żeby następna szansa na skrzyżowanie się dróg tych ekip przyszła w finale sezonu. Cel wszystkim jest dokładnie znany. Jedni i drudzy liczą na historyczne złoto w historii swojego istnienia. Wiemy już, że poznany nowego, piątego w historii mistrza siatkarskiej PlusLigi. Kto nim zostanie? Tego dowiemy się po trzech, czterech, bądź pięciu spotkaniach. Do wyłonienia zwycięzcy, jednej z ekip potrzeba trzech zwycięstw.
Mecz Aluron CMC Warta Zawiercie — Bogdanka LUK Lublin zaplanowany jest na sobotę 30 kwietnia na godzinę 18:00. Transmisja spotkania będzie pokazana w Polsacie Sport 1.
Leave a Reply