fot. TBV Start Lublin (startlublin.pl)
Tym razem obyło się bez niespodzianki. Start mierzył się z ostatnią drużyną w tabeli – AZS Koszalin. I wygrał bardzo wyraźnie: 81-59.
W pierwszej kwarcie drużynę ciągnęli Devonte Upson i Mateusz Dziemba. Powód dobrej gry gospodarzy był bardzo prosty – wysoka skuteczność. Start wykorzystywał większość akcji pod koszem. Zespół popisał się mocnym otwarciem – już po 10 minutach na tablicy świetlnej widniał wynik 26-13.
Jak się później okazało kluczowe znaczenie w tym spotkaniu miały „trójki”. Lublinianie w pierwszych minutach drugiej kwarty dorzucili kolejne twa trafienia z dystansu i w sumie mieli ich sześć. Przewaga urosła do niemal 20 punktów i podopiecznym Davida Dedka grało się zdecydowanie łatwiej. Na uwagę zasługuje także ilość zbiórek w ofensywie. Momentami Start mógł nawet kilkakrotnie ponawiać akcję.
Bartosz Bochno – mówi Bartosz Bochno, rzucający przyjezdnych.
W drugiej odsłonie gospodarze nie napierali już tak jak przed przerwą i skupili się na utrzymywaniu wypracowanej wcześniej przewagi. Przyjezdnym nie można było jednak odmówić ambicji. Pod koszem Startu działo się więcej niż w pierwszej połowie. Jednocześnie AZS Koszalin był bardzo nieskuteczny, co spowodowało że strata do gospodarzy ledwo drgnęła.
W ostatniej kwarcie wystarczyło już tylko utrzymać 19 – punktową przewagę. Start jednak na tym nie poprzestał i cały czas starał się powiększyć zdobycz. Lublinianie w dużej mierze wygrali ten mecz rzutami dystansowymi. W całym spotkaniu zaliczyli 12 „trójek”. W sumie trafiało aż siedmiu zawodników gospodarzy.
Mateusz Dziemba przyznawał, że jego zespół chciał sobie odbić ostatnie, słabsze spotkanie z Polpharmą Starogard Gdański:
Spotkanie z wiceliderem, BM Slam Stal Ostrów Wielkopolski odbędzie się 24 listopada, w hali Globus.
TBV Start – AZS Koszalin 81:59 (26:13, 22:11, 14:19, 19:16)
TBV Start: Dziemba 13, Gaddefors 3, Upson 11, Piliszczuk, Kowalski, Borowski 11, Czerlonko 8, Washington 12, Szymański 2, Gospodarek 11, Pelczar, Mirković 10
Trener: David Dedek
AZS Koszalin: Walters 2, Brandon 2, Papić 12, Czujkowski, Kucharek10, Tejić 22, Bochno, Radulović 6, Surmacz 2, Jakubczyk 3
Trener: Dragan Nikolić
