fot. Marcin Golianek/TBV Start Lublin (Facebook)
Czwartą wygraną w tym sezonie odnieśli koszykarze TBV Startu Lublin. Czerwono-czarni pokonali na własnym parkiecie wicemistrza Polski BM Slam Stal Ostrów Wielkopolski 88:83. Co ciekawe, lublinianie prowadzili po pierwszej połowie niemal 20 punktami.
Gospodarze zafundowali swoim kibicom prawdziwą nerwówkę, chociaż na początku spotkania mieli zdecydowaną przewagę. Grali bardzo efektywnie w ofensywie i skutecznie utrudniali rywalom życie po bronionej stronie parkietu. Trener Stali Wojciech Kamiński mógł się tylko łapać za głowę i układać w głowie przemowę, którą wygłosi swoim podopiecznym w przerwie spotkania. Po 20 minutach gry Start prowadził 47:30. Po zmianie stron zaczęły się jednak problemy:
Tłumaczy rozgrywający z Lublina Michael Gospodarek. „Stalówka” błyskawicznie zaczęła odrabiać straty i widmo spektakularnej porażki zajrzało w oczy gospodarzom. Czerwono-czarni niemal cały czas byli na prowadzeniu, ale widać było coraz więcej nerwowych ruchów. Przed decydującą odsłoną tablica pokazywała wynik 65:61 dla Startu.
Końcówka w ich wykonaniu to jednak prawdziwy majstersztyk. Jokerem w talii Davida Dedka okazał się wracający do formy Uros Mirković – Serb zdobył 20 punktów przy 100-procentowej skuteczności w rzutach z gry (8/8). Trafił także dwie „trójki”, które na dobre pogrzebały Stal. Zdaniem szkoleniowca gości – Wojciecha Kamińskiego – do zwycięstwa zabrakło niewiele:
Po zakończeniu 8. kolejki Energa Basket Ligi rozpocznie się przerwa reprezentacyjna. Jeden z zawodników Startu – Anton Gaddefors – otrzymał powołanie do kadry Szwecji. Natomiast czerwono-czarni powrócą do ligowych zmagań 7 grudnia na wyjazdowe starcie z Arką Gdynia.
======
TBV Start Lublin – BM Slam Stal Ostrów Wielkopolski 88:83 (23:17, 24:13, 18:31, 23:22)
Start: Dziemba 11, Gaddefors 6, Upson 10, Borowski 4, Washington 20 (10 as.) – Czerlonko 1, Szymański 9, Gospodarek 7, Mirković 20
Trener: David Dedek
Stal: Scott 9, Maras 16, Chyliński 10, Żołnierewicz 18, King 8 (16 zb.) – Jaramaz 11, Kowalenko 11, Nowakowski, Szymkiewicz
Trener: Wojciech Kamiński
