Status quo utrzymane. Jedna Polka i dwie koszykarki spoza Europy na parkietach EBLK w przyszłym sezonie

fot. Michał Piłat/AZS UMCS Lublin (azs.umcs.pl)

Polski Związek Koszykówki zdecydował, że w sezonie 2018/19 utrzyma zasady obowiązujące w poprzednich rozgrywkach. Na parkiecie cały czas będzie musiała przebywać co najmniej jedna Polka, a zakontraktować będzie można maksymalnie dwie zawodniczki spoza Europy.

To oznacza, że kluby mogą już w pełni skupić się na kompletowaniu składów. W gronie tych drużyn jest Pszczółka Polski-Cukier AZS UMCS Lublin. Wiadomo, że trenerem akademiczek pozostanie Wojciech Szawarski. Klub prowadzi już rozmowy z koszykarkami. Według naszych informacji, pierwsze podpisy pod umowami mogą pojawić się nawet w przyszłym tygodniu.

Zagadką ciągle pozostaje sam kształt rozgrywek. W ubiegłym sezonie do gry przystąpiło 13 drużyn. Po rundzie zasadniczej spadł Widzew Łódź, a awans z I ligi wywalczyła Politechnika Gdańska. Nie zapadła jednak jeszcze decyzja czy zespół z Pomorza zgłosi się do rozgrywek. Chodzi o kwestie finansowe – gdynianki musiałyby mieć budżet co najmniej o milion złotych większy niż dotychczas. Dla niektórych klubów jest to zapora nie do przeskoczenia. Taka sytuacja byłaby z kolei na rękę włodarzom Widzewa, który w ten sposób mógłby jednak pozostać w EBLK.

W zakończonym niedawno sezonie lubelskie koszykarki zajęły 6. miejsce po fazie zasadniczej. W pierwszej rundzie play-off trafiły na późniejszego mistrza Polski CCC Polkowice. W starciu z tym rywalem akademiczki szybko pożegnały się z rozgrywkami, przegrywając wszystkie trzy mecze. Ich plany na lepszy rezultat pokrzyżowały kontuzje podstawowych zawodniczek – rozgrywającej Martyny Cebulskiej oraz środkowej Marty Witkowskiej. Bez ich pomocy „Pszczółki” musiały sobie radzić na parkiecie praktycznie w szóstkę, w miarę możliwości ze wsparciem młodych zawodniczek z ławki.

Share Button
Opublikowano w Aktualności, Audycje, Dookoła Sportu, Sport
Jeden komentarz w “Status quo utrzymane. Jedna Polka i dwie koszykarki spoza Europy na parkietach EBLK w przyszłym sezonie
  1. Kastor pisze:

    Dziękuję w imieniu kibiców Pszczółek za wstępne informacje o tym, co słychać w chwili obecnej w lubelskim klubie. Dobrze, że klub rozpoczął już rozmowy z zawodniczkami, bo w innych drużynach nie zasypiają gruszek w popiele. Przykładowo, w Krakowie znane są już nazwiska 4 koszykarek na nowy sezon, w Gorzowie – podobnie, natomiast w Gdyni zaprezentowano póki co 2 zawodniczki.