fot. Start Lublin/FB
Koszykarze Polski Cukier Startu Lublin przegrali 67-96 z Enea Zastalem BC Zielona Góra w szóstej kolejce Energa Basket Ligi. Podopieczni Artura Gronka wciąż pozostają bez zwycięstwa na wyjeździe.
Choć przez ponad połowę pierwszej kwarty gra była wyrównana, to z czasem gospodarze zaczęli zyskiwać przewagę. Zielonogórzanie wygrali pierwszą odsłonę meczu 26-16, a w kolejnych partiach tylko powiększali przewagę. Start w pierwszej połowie meczu zdobył tylko 29 punktów i stało się jasne, że po przerwie odrobienie dziewiętnastopunktowej straty będzie wyczynem trudnym do osiągnięcia. Tak też było. Zastal miał potężną przewagę, którą przed ostatnią kwartą jeszcze powiększył. Znakomitą postawę w ataku prezentował Alen Hadzibegović. Czarnogórzec rzucił w tym spotkaniu 21 punktów i był najlepszym strzelcem swojej drużyny. W czwartej kwarcie gospodarze tylko potwierdzili swoją dominację, czego dowodem jest zwycięstwo różnicą 29 punktów.
Po tej porażce Start zajmuje piąte miejsce w lidze z dorobkiem dziewięciu punktów. Kolejny mecz podopieczni Artura Gronka rozegrają u siebie. W piątek o 19 zmierzą się z beniaminkiem Energa Basket Ligi, Rawlplug Sokołem Łańcut. Druga drużyna Startu powalczy zaś o pierwsze zwycięstwo w tym sezonie już w tę sobotę. O 14 rezerwy Startu zagrają u siebie z BS Polonią Bytom.
Enea Zastal BC Zielona Góra 96-67 Polski Cukier Start Lublin
(26-16, 22-13, 25-22, 23-16)
Zastal: Brewton (10), Góreńczyk, Kowalczyk (3), Kutlesić (7), Trubacz (3), S.Wójcik (7), Zecević (11), Dydak, Alford (13), J.Wójcik (10), Żołnierewicz (11), Hadzibegović (21)
Start: Melvin (17), Dziemba (6), Dorsey-Walker (15), Pelczar (6), Smith (6), Hermet (4), Cavars (12), Szymański (1), Krasuski
