Ryoyu Kobayashi wygrywa „u siebie”

Pierwsze w sezonie i 33. w karierze zwycięstwo Japończyka. Drugi był Jan Hoerl a trzeci Domen Prevc.

Foto: Facebook Fis Ski Jumping

Jak to zwykle bywa na Okurayamie w Sapporo, wiatr mocno mieszał w rywalizacji. W pierwszej serii na słabe warunki trafili m.in. Timi Zajc, Johann Andre Forfang oraz Paweł Wąsek. Pierwszy z tej trójki nie wszedł nawet do drugiej serii, Norweg, który w ostatnim czasie osiągał rewelacyjne wyniki, skończył ostatecznie na 14. miejscu, po bardzo dobrym skoku i dużym awansie w drugiej serii. Polak zaś zajął 19. Miejsce. W drugiej serii znalazło się jeszcze dwóch naszych rodaków. 22. w ostatecznym rozrachunku był Kamil Stoch a 25. Maciej Kot, który zepsuł drugi skok
i wypadł z drugiej dziesiątki.

Konkurs wygrał Japończyk Ryoyu Kobayashi. Jego przewaga nad drugim Austriakiem Janem Hoerlem była ogromna i wynosiła 19,7 pkt. Trzeci był Domen Prevc, który przegrał z wyprzedzającym go zawodnikiem o 0,5 pkt, natomiast czwartego Daniela Tschofeniga wyprzedził o 0,1 pkt. Takie rozstrzygnięcie sobotniego konkursu daje nadzieję na emocje w walce o kryształową kulę, gdyż starszy z Austriaków, będący wiceliderem klasyfikacji PŚ odrobił do lidera 30 pkt i traci 173 pkt do młodszego kolegi z kadry. Do końca sezonu zostało siedem konkursów indywidualnych.

Kolejny start już w nocy w niedzielę 16.02 o 3:00, który poprzedzą kwalifikacje o 1:30.

Share Button
Opublikowano w Dookoła Sportu, Sport

Leave a Reply