Brak odprawy, a wszystkiemu winny… kawior. Przez granicę próbowano przewieźć blisko 120 kilogramów ikry.
Funkcjonariusze Służby Celno-Skarbowej poddali rewizji samochód osobowy, którym podróżował do Polski mieszkaniec Ukrainy. W pojeździe odnaleziono około 300 słoiczków i metalowych puszek z ikrą jesiotra syberyjskiego. Podróżny w trakcie kontroli zgłosił towar i chciał dokonać jego odprawy, jednak okazało się iż nie posiada zezwoleń na legalny przewóz.
Michał Deruś– mówi rzecznik prasowy Izby Administracji Skarbowej w Lublinie Michał Deruś.
Obecne przepisy unijne zezwalają na przewóz bez potrzebnego zezwolenia do 125 gramów kawioru z ryb jesiotrokształtnych. W tym przypadku mieszkaniec Ukrainy przekroczył normę blisko 1000 razy.
Oliwia Feledyn