Motor Lublin kończy swój udział w Pucharze Polski na etapie ćwierćfinału. W środowy wieczór na Arenie Lublin gospodarze ulegli na własnym boisku Rakowowi Częstochowa przegrywając 0:3.
źródło: www.dziennikwschodni.pl
fot. Wojciech Szubartowski
Już sam awans do 1/4 finału tych rozgrywek był dla kibiców z Lublina niemałym sukcesem. Mimo to wierzyli oni, że ich pupile pójdą za ciosem i zameldują się w „czwórce” najlepszych drużyn w Polsce. Nic bardziej mylnego. Na boisku widać było dominację częstochowian, którzy już w pierwszej połowie wypracowali sobie solidną przewagę w postaci gola autorstwa Sebastiana Musiolika. Po przerwie goście dorzucili jeszcze dwie bramki za sprawą Mateusza Wdowiaka oraz Frana Tudora i to oni meldują się w półfinale Pucharu Polski. Szkoleniowiec Motoru, Goncalo Feio wskazał na różnicę poziomów dzielącą oba kluby.
Dla Motoru okazja na rehabilitację nadejdzie już w najbliższą niedzielę. „Żółto-Biało-Niebiescy” na własnym obiekcie podejmą GKS Jastrzębie w ramach 21. Kolejki eWinner 2. Ligi.
