Piłkarze Luxiony AZS UMCS Lublin kończą zmagania w Pucharze Polski na 1\16 finału.W niedzielne południe do Lublina przyjechał obrońca tytułu, czyli Rekord Bielsko Biała i gładko pokonał gospodarzy 7:0.
Fot: www.facebook.com/AZSUMCS.futsal
Nie było zaskoczenia. Wicelider Fogo Futsal Ekstraklasy przejechał się po gospodarzach jak walec, choć początek meczu nie zwiastował takiej różnicy poziomów. Goście dopiero w 9. Minucie objęli prowadzenie za sprawą Stefana Rakicia. Następnie bramki posypały się lawinowo i dzięki dubletowi Matheusa oraz jednym trafieniu Sergiei’a Korsunova bielszczanie udali się na przerwę prowadząc 4:0. W drugiej odsłonie gry lublinianie mieli swoje okazje na zdobycie bramki, ale brakowało skuteczności. Przeciwnik z Bielska-Białej nie forsował już tempa i do czterech goli z pierwszej połowy dorzucił jeszcze trzy trafienia w drugiej. Dwie bramki dołożył Łukasz Biel, a hat-tricka skompletował Matheus. Dlatego ostatecznie to goście cieszyli się z awansu do kolejnej rundy wygrywając całe spotkanie 7:0. Opiekun gospodarzy, Łukasz Mietlicki mimo porażki widzi „plusy” w grze swoich zawodników.
Lublinianie mają teraz tydzień przerwy i do gry wrócą w kolejną niedzielę na wyjeździe a ich rywalem będzie Gwiazda Ruda Śląska.
