W restauracji można delektować się nie tylko jedzeniem, ale również kontaktem z drugim człowiekiem. O tym, że inspirują nas rozmowy, przypomina ratusz, który wychodzi z programem właśnie pod tą nazwą.
Łyżka, widelec, a pomiędzy… telefon komórkowy. Z urządzeniami mobilnymi coraz trudniej nam się rozstać, co widać na każdym kroku. Stąd pomysł na zamykane schowki z portem USB, w których na czas posiłku będzie można odłożyć smatfon. W zamian za to klienci będą mogli korzystać z rabatów na jedzenie.
Pomysł został zasłyszany, ale nikt na taką skalę tej akcji jeszcze nie przeprowadzał – mówi Marcin Kęćko, Dyrektor Biura Rozwoju Turystyki w Lublinie:
Obecnie prowadzony jest nabór zainteresowanych lokali. Akcja ma potrwać do końca marca przyszłego roku.