Motor Lublin przełamał się i sięgnął po pierwsze zwycięstwo w nowej rundzie. Już w weekend w wyjazdowym starciu z Puszczą Niepołomice lublinianie postarają się przedłużyć skuteczną passę.
Fot. Motor Lublin/Facebook
Wiosenna runda nie zaczęła się tak, jak mogliby się spodziewać fani Motoru, bo klub w nowy rok wszedł bilansem jednego remisu i dwóch porażek. Przez moment robiło się nieciekawie, gdyż kolejne drużyny przeskakiwały żółto-biało-niebieskich w tabeli. Przełamanie przyszło w miniony poniedziałek, kiedy to podopieczni drużyna z Lublina pokonała GKS Katowice 3-2. Teraz piłkarze Motoru chcą pójść za ciosem, o czym mówił trener Mateusz Stolarski:
Najbliższy mecz z Puszczą Niepołomice pokaże, czy lublinianie na dobre wrócili na właściwe tory, szczególnie że są wskazywani na faworytów spotkania. Puszcza to drużyna, która stara się uciec ze strefy spadkowej, a ostatnio postawiła duży krok w tym kierunku. W minionej kolejce pokonała Lechię Gdańsk 0-2 i od bezpiecznej strefy dzieli ją jeden punkt. Dosyć przyjemna drabinka sprawiła, że zespół z Niepołomic dotarł także do półfinału Pucharu Polski. Dla kibiców Puszczy Niepołomice starcie z Motorem Lublin będzie historycznym wydarzeniem, gdyż odbędzie się na nowo otwartym stadionie w Niepołomicach.
Stolarski 2 – zapowiada trener Stolarski.
Pewne jest, że Motor przystąpi do pojedynku bez Sergiego Sampera (zawieszenie po meczu z Jagiellonią) oraz Pawła Stolarskiego (zebranie 4 żółtych kartek). Początek meczu w Niepołomicach już w najbliższą niedzielę o godzinie 12:15.
Wykorzystano materiały dźwiękowe udostępnione przez Motor Lublin
