Pszczółki w półfinale Pucharu Polski

Zwroty akcji i emocje do ostatnich minut. Pszczółka Polski Cukier AZS UMCS Lublin pokonała w ćwierćfinale PolskąStrefęInwestycji Eneę Gorzów Wielkopolski 70:66. Lublinianki postawiły krok naprzód w Suzuki Pucharze Polski Kobiet.

Fot. azs.umcs.pl

Mecz rozpoczął się od szybkiej wymiany ciosów po obu stronach. Z tego schematu wyłamały się lublinianki, u których rozpoczęła się rzutowa niemoc. Zielono-białe marnowały dogodne okazje czy to spod kosza czy z rzutów wolnych. Przeciwieństwem tego była gra rywalek. Ich przewaga rosła, a główną egzekutorką kolejnych punktów była Megan Gustafson. Amerykanka w pierwszej połowie zdobyła 19 punktów.

Jej skuteczność jest niesamowita – mówi Dominika Owczarzak, zawodniczka Enei Gorzów Wielkopolski.

Wspomnieliśmy o pechu zespołu z Lublina w wykańczaniu akcji, ale o dziwo szczęście dopisywało im w rzutach zza łuku. Przez pierwsze 20 minut mieliśmy 4 takie trafienia, ale był to jedyny pozytyw tej części spotkania dla lubelskiej ekipy. Zespół Gorzowa utrzymywał dystans do podopiecznych Krzysztofa Szewczyka i na przerwę zszedł przy prowadzeniu 38:29.

Sytuacja diametralnie zmieniła się w drugiej połowie. W sporcie często mamy nagłe zwroty akcji i tak było też tym razem. Sprawy w swoje ręce wzięła Martina Fassina. W 3 minuty po powrocie na parkiet rzuciła 7 ,,oczek” i w taki sposób zmotywowała swoje koleżanki do odrabiania strat. Akademiczki poszły za ciosem i tym razem to zawodniczki z województwa lubuskiego były przyparte do muru. Lublinianki objęły prowadzenie i nie oddały go już do końca meczu. Zwyciężyły 70:66, a całe spotkanie podsumował trener AZS – Krzysztof Szewczyk:

Ćwierćfinał można odhaczyć. Czas na starcie półfinałowe, w którym Pszczółki zmierzą się z niepokonaną w tym sezonie Arką Gdynia. To spotkanie rozpocznie się w sobotę o godzinie 17:45.

Share Button
Opublikowano w Aktualności, Audycje, Dookoła Sportu, Sport