Po fatalnej serii trzech porażek z rzędu, „Motorowcy” wreszcie zapunktowali. Podopieczni Przemysława Delmanowicza w środę zremisowali na wyjeździe z dużo wyżej notowaną Resovią 2:2. Z kolei już jutro lublinianie zagrają z Siarką mecz o „6” punktów. Wynik tego pojedynku może sporo wyjaśnić w kwestii walki Motoru o utrzymanie w gr. wschodniej II ligi.
Beznadziejny początek rundy wiosennej w wykonaniu zawodników Motoru odbija się teraz na ich sytuacji w tabeli. Całe 5 punktów wywalczonych w 9. meczach daje lublinianom 16 miejsce, tuż nad strefą spadkową. Każda kolejna strata punktów zwiększa rozmiar presji ciążącej na podopiecznych Delmanowicza. Wszyscy w Lublinie oczekiwali walki o miejsce w górnej części zestawienia, tymczasem Motor jest obecnie na przedostatnim miejscu w tabeli za rok kalendarzowy 2013. Gorsza od zespołu ze stadionu przy al. Zygmuntowskich w Lublinie jest tylko Concordia Elbląg.
Siarka Tarnobrzeg zanotowała, w odróżnieniu od Motoru, dużo lepszy start w piłkarską wiosnę. Trzy zwycięstwa z rzędu odniesione na początku kwietnia mogły wlać w serca kibiców Siarki nieco optymizmu. W sumie tarnobrzeżanie zdobyli w rundzie wiosennej 12 punktów, co stanowi dokładnie połowę całego dorobku punktowego tego zespołu w bieżącym sezonie. W ostatniej kolejce Siarka uległa na własnym boisku trzeciej w tabeli, Puszczy Niepołomice 2:3.
W rundzie jesiennej lepsi okazali się piłkarze z Tarnobrzega, którzy pokonali Motor na własnym boisku 4:2. Gole dla gospodarzy zdobywali Wojciech Jakubiec, Mateusz Janiec, Adrian Gębalski i Jarosław Piątkowski. Żółto-biało-niebiescy odpowiedzieli trafieniami Artura Węski i Damiana Szpaka.
Obie drużyny sąsiadują ze sobą w tabeli, dzieli je zaledwie jeden punkt. Po 26. spotkaniach Motor ma na swoim koncie 25 oczek i plasuje się na 16. pozycji. Siarka znajduje się na spadkowym miejscu 17., w swoim dorobku mając 24 punkty. Należy jednak zaznaczyć, że beniaminek rozegrał o jeden mecz mniej od lubelskiego zespołu.
Zarówno gospodarze jak i przyjezdni zainteresowani są wyłącznie zwycięstwem. Remis w tym meczu nikogo nie będzie satysfakcjonował. Spotkanie zapowiada się niezwykle ciekawie, zaciętej walki z pewnością nie zabraknie. Oby tylko drugoligowcy, przy całym swoim zaangażowaniu, nie zapomnieli o piłkarskiej jakości. Początek zawodów na stadionie przy Al. Zygmuntowskich w sobotę 11. maja, o godz. 17.00.
Relacja z meczu w niedzielnym Dookoła Sportu, od godz. 20.00.
