Prokuratura przedstawiła akt oskarżenia mężczyźnie, który miał napaść na bank przy ul. Głębokiej.
Do zdarzenia miało dojść w połowie marca. Zgodnie z ustaleniami śledczych 37-latek wtargnął do placówki bankowej, zastraszył kasjerkę bronią i zażądał, by wydała gotówkę. Zabrał ponad 15 tys zł, kilkaset euro oraz funtów brytyjskich i uciekł. Sprawę przejęli policjanci kryminalni z Komendy Miejskiej w Lublinie. Zeznania świadków i monitoring pozwoliły wytypować sprawcę. Mężczyznę zatrzymano w warszawskim hotelu, miał przy sobie broń.
Prokuratura złożyła wiosek o tymczasowy areszt:
Prokuratura postawiła zarzuty mężczyźnie, który miał napaść na bank przy ulicy Głębokiej – mówi Agnieszka Kępka rzecznik Prokuratury Okręgowej w Lublinie
Za rozbój z użyciem niebezpiecznego narzędzia mężczyźnie grozi do 15 lat pozbawienia wolności. Dodatkowo był już wcześniej poszukiwany, ponieważ miał jeszcze odbyć karę 2 lat i 2 miesięcy więzienia za inne przestępstwo.