O tym, że fajerwerki szkodzą zwierzętom, wiadomo od dawna. Niestety, sylwestrowa noc za każdym razem zbiera swoje żniwo.
Najlepiej wiedzą o tym pracownicy Lubelskiego Schroniska dla Bezdomnych Zwierząt, gdzie w ostatnich dniach trafiło 11 czworonogów. Niektóre z pupili błąkają się jednak do tej pory.
O tym, co zrobić, gdy trafimy na wystraszonego wystrzałami psa, mówi Dorota Okrasa z biura schroniska:
Według pracowników schroniska, świadomość opiekunów zwierząt z roku na rok ulega poprawie. Warto jednak pamiętać, aby zawczasu reagować, ponieważ silny stres może doprowadzić nawet do śmierci czworonoga.
Janusz Tarczydło