Osiem lat. 195 meczów, 4 gole i 11 asyst. Więcej już nie będzie. Paweł Sasin odszedł z Górnika Łęczna. Doświadczony obrońca przeniósł się do Arki Gdynia.
Skończyła się pewna epoka – rzekł Gustaw Kramer w filmie Vabank 2 – czyli riposta. To samo można powiedzieć o Sasinie. 37-letni obrońca występował w Górniku od lutego do lipca 2011 roku i ponownie od lipca 2013 aż do stycznia 2021 roku. W pierwszym, pełnym sezonie w Łęcznej powrócił z Górnikiem do Ekstraklasy po siedmioletniej przerwie. Podczas drugiej ekstraklasowej przygody łęcznian Sasin rozegrał 68 meczów w elicie, strzelając jednego gola, dokładając cztery asysty. Po spadku na zaplecze Ekstraklasy nie opuścił Zielono-czarnych. Podobnie było w przypadku spadku do 2.ligi. Po dwóch latach powrócił z Górnikiem do 1.ligi. W tym sezonie był podstawowym zawodnikiem łęcznian. W szesnastu ligowych spotkaniach zdobył dwie bramki.
Sasin przeszedł do Górnika z Dolcanu Ząbki. W swojej karierze reprezentował również takie kluby, jak ŁKS Łódź, Warta Poznań, Cracovia, Korona Kielce, Lech Poznań i Śląsk Wrocław. Z „Pasami”, „Złocisto-krwistymi”, „Kolejorzem” i „Wojskowymi” występował również w Ekstraklasie. W najwyższej klasie rozgrywkowej w Polsce rozegrał w sumie 207 meczów, siedmiokrotnie trafiając do siatki i 21 razy asystując. Warto również zaznaczyć, że wraz z Lechem Sasin występował w eliminacjach Pucharu UEFA oraz w Pucharze Intertoto. Pochodzący z Radomia obrońca ma też na swoim koncie cztery mecze w reprezentacji Polski do lat 21.