Działanie u podstaw. Taka myśl przyświeca społecznikom. Chcą oni zmienić otoczenie wokół siebie. Teraz będą mieli okazję by podnieść swoje kompetencje. Wszystko za sprawą akcji obywatel na horyzoncie.
„Muszą to być ludzie z wizją” – mówi Kinga Kulik, lubelska koordynatorka projektu.
Żeby była przede wszystkim ta chęć do przeprowadzenia zmiany w swoim otoczeniu. No i to, żeby było ono poparte przez większa grupę osób. Nie ja działam na swoim podwórku, bo tak powinno być lepiej. Opowiemy im trochę o monitoringu, o takich sposobach włączania się w decydowanie władz. Chcemy, by osoby te miał trochę szersze spojrzenie.
Rekrutacja do projektu jest dwustopniowa. Pierwszy etap trwa do 28 lipca. Dwuosobowe grupy osób dorosłych mają przedstawić pomysł na działanie. Mają być one skierowane do lokalnej społeczności.
„Nie chcemy niczego spektakularnego” – dodaje koordynatorka.
Myślę, że nie ma szansy na to, żebyśmy doprowadzili, że w ciągu roku powstanie droga, jeżeli jej brakuje. Nie takich działań szukamy. Szukamy raczej prostych rzeczy. Jednym z tych przykładów jest masa krytyczna w Świdniku, albo biblioteka przydrożna gdzie można położyć swoje książki i zabrać inne.
Kolejny etap zakończy się 18.07. Wyłonione zostanie sześć zwycięskich drużyn. Będą mogły uczestniczyć między innymi w warsztatach filmowych. Udział w projekcie jest bezpłatny. Mogą startować w nim pełnoletnie osoby. Więcej informacji na www.nhef.pl/obywatelenahoryzoncie.