Tame Impala z nowym utworem

Panowie podzielili się wczoraj nowym kawałkiem z ich nadchodzącego albumu.

Trzy lata trzeba było czekać na nowy materiał od tej grupy i już po pierwszym singlu można usłyszeć głosy, że ta nowa muzyka jest warta grzechu. Australijska grupa Tame Impala opublikowała wczoraj pierwszy utwór z ich nowego trzeciego już albumu. Ten blisko 8-minutowy elektryzujący kawałek nosi tytuł „Let it happen” i jest dostępny do pobrania z oficjalnej strony zespołu. Można go również odsłuchać w serwisie YouTube:

Zgodnie z wypowiedziami muzyków cały album ukaże się jeszcze w tym roku, ale szczegóły są nadal owiane tajemnicą. W zeszłym roku Jay Watson, klawiszowiec zespołu zdradził, że to nowe dzieło Tame Impala będzie nieco inne od ich poprzednika z 2012 roku.

„[nowy album] będzie prawdopodobnie mniej rockowy a bardziej elektroniczny. Bardziej nawet niż ten poprzedni. Będzie odlotowy. Wszystko co robi [Kevin Parker, lider zespołu – przyp. tłum.] jest świetne!”

Już po tym pierwszym utworze można stwierdzić, że to prawda. W tym zwiastunie bardzo wyraźnie wybija się linia syntezatora, która zapada w pamięć i nie opuszcza słuchacza przez długi czas. Utwór jest długi, ale nie jest to powód do obaw. Ani na chwilę bowiem się nie nudzi a wręcz przeciwnie – zachwyca i uzależnia. Niczym dobry środek psychoaktywny.
Warto dodać, że panowie z Tame Impala wybierają się w najbliższym czasie w masywną trasę koncertową. Wśród miejsc, które odwiedzają nie ma niestety Polski. Koncert najbliżej naszego kraju odbędzie się 11 września w Berlinie podczas skopiowanego z USA festiwalu Lollapalooza.

Share Button
Opublikowano w Muzyka