Lider zespołu Foo Fighters zaprezentował pierwszy zwiastun swojego nowego serialu dokumentalnego, który będzie emitowany przez stację HBO.
Nie tak dawno Grohl podzielił się ze światem swoim niezwykłym pomysłem: postanowił, że najnowszy, ósmy już album grupy, zostanie nagrany w różnych studiach w całej Ameryce. W ten sposób Foo Fighters odwiedzi takie miejsca jak Electrical Audio w Chicago, Rancho de Luna w Kalifornii czy Inner Ear Studios w Waszyngtonie. Podróż Grohla i jego kolegów będzie stanowić podstawę nowego 8-częściowego serialu dokumentalnego, dzięki któremu widzowie będą mieli okazję poznać historie związane ze sławnymi studiami nagraniowymi jak również poznać artystów, którzy w danym miejscu tworzyli swoje niezapomniane dzieła. Widzowie przyjrzą się sylwetkom Iana MacKaye, Paula Stanley’a, Joe Walsha czy Nancy Wilson.
W krótkim zwiastunie Grohl wyjaśnia znaczenie tytułu serialu – Sonic Highways – mówiąc, że „wszystko zaczęło się od pomysłu nagrywania każdego utworu w innym studiu. Zrobienia czegoś nowego. Można połączyć tych wszystkich ludzi i miejsca tymi ‘dźwiękowymi autostradami’, tworząc muzyczną mapę Ameryki.” W wywiadzie dla Billboard muzyk, który jest równocześnie głównym pomysłodawcą, reżyserem i siłą napędową projektu opowiada, że serial jest „ w zasadzie historią Ameryki, opowiedzianą z punktu widzenia kulturalnych korzeni każdego miejsca”. W serialu Grohl poszukuje odpowiedzi na pytania: „Dlaczego Chicago zostało stolicą bluesa? Dlaczego country przeniosło się do Nashville? Dlaczego pierwszy psychodeliczny zespół pochodził z Austin?.” Premierowy odcinek będzie można obejrzeć zimą tego roku.
Podobnie jak serial również najnowszy album grupy Foo Fighters będzie przepełniony lokalnymi inspiracjami. Panowie zapowiedzieli gości (między innymi bluesmana Buddy Guya z Chicago) oraz teksty czerpiące z refleksji, doświadczeń i wydarzeń, które spotkały zespół podczas podróży. Płyta jest zaplanowana na jesień 2014.