Reprezentacja Ekwadoru do lat 20 w spotkaniu z Urugwajem przebyła drogę z piekła do nieba. „La Tricolor” przegrywali już po 11 minutach, a ostatecznie wygrali 3:1 i awansowali do ćwierćfinału Mistrzostw Świata u-20.
fot. pl.fifa.com/u20worldcup
Pierwsza szansa na bramkę dla Urugwajczyków pojawiła się za sprawą Briana Rodrigueza w 5. minucie. Napastnik przyjął długie podanie od kolegi ze środka pola i doprowadził do pojedynku sam na sam z bramkarzem. Próbował przelobować golkipera, jednak zbyt lekko i obrońca, Valecilla wybił piłkę na rzut rożny. W 11. minucie Urugwajczycy mieli więcej szczęścia. Ronald Araujo wykorzystał zamieszanie w polu karnym po dośrodkowaniu z rzutu rożnego i kolanem skierował piłkę do siatki, po tym jak odbiła się od słupka.
W 31. minucie spotkanie zaczęło się od nowa. Bramkę wyrównująca zdobył z rzutu karnego Alexander Alvarado. Ekwadorczycy poszli za ciosem. po niespełna minucie trafili po raz kolejny. Bramki Leonardo Campana sędzia jednak nie uznał po weryfikacji wideo.
Po przerwie częściej atakowali Urugwajczycy. Szczególnie wyróżniał się Brian Rodriguez. Zawodnik Penarolu imponował szybkością i dryblingiem. Blisko zdobycia gola w 65. minucie spotkania był jego klubowy kolega. Darwin Nunez wykorzystał błąd obrony i oddał strzał z jedenastu metrów. Jednak z defensorem na plecach nie udało mu się czysto uderzyć i bramkarz Franco Israela nie miał problemu z odbiciem piłki.
Mimo przewagi ekipy „La Celeste” na prowadzenie wyszli Ekwadorczycy. 15 minut przed upływem regulaminowego czasu gry gola na 2:1 mocnym strzałem bramkarza zaskoczył Sergio Quintero. Szanse Urugwaju na remis przekreśliła sytuacja z 82. minuty. Alexander Alvarado minął golkipera Urugwaju i uderzył piłkę w kierunku pustej bramki. Jednak padający wślizgiem na murawę Bruno Mendez odbił futbolówkę ręką i sędzia wskazał na wapno. Dodatkowo kapitan zespołu za to zagranie ujrzał czerwoną kartkę i został usunięty z boiska. Rzut karny bezbłędnie wykorzystał Gonzalo Plata i ustalił wynik na 3:1 dla Ekwadoru. W ćwierćfinale podopieczni Jorge Celico zmierzą się z USA lub Francją. Kolejny mecz Mistrzostw Świata u-20 na Arenie Lublin jutro (4 czerwca) o 17:30. Ponownie kibiców czeka starcie drużyn z jednego kontynentu, tym razem Azji
– Japonia zagra z Koreą Południową.
Bartosz Litwin, Robert Piech
