MKS Perła Lublin wygrywa na trudnym terenie w Gdyni

fot. MKS Perła Lublin (mks.lublin.pl)

Po niezwykle trudnym i wymagającym pojedynku MKS Perła Lublin wywalczył komplet punktów na Pomorzu. Podopieczne Roberta Lisa pokonały GTPR Gdynia 25:22.

„Perły” na pewno nie zaliczą początku tego spotkania do udanych. Inicjatywa była po stronie gospodyń. To one wykorzystywały więcej swoich szans i lepiej spisywały się w defensywie. Widać to chociażby po wyniku – do przerwy GTPR Gdynia prowadził 14:12. Podopieczne Roberta Lisa cały czas trzymały się jednak tuż za rywalkami.

Dopiero w drugiej połowie lublinianki zaczęły bardzo powoli łapać swój rytm. W pewnym momencie przegrywały trzema trafieniami, ale udało im się wybronić kilka akcji i zagrać skutecznie w ofensywie. Potem jednak zupełnie nie mogły się przebić w ataku. Gabrijela Besen dwoiła się i troiła w bramce, żeby zapewnić im spokój na tyłach. W końcu niemoc strzelecką przełamała skrzydłowa Małgorzata Rola. Pierwsze dwupunktowe prowadzenie – 21:19 – „Perły” objęły na nieco ponad 10 minut przed ostatnim gwizdkiem. Ciężko musiały pracować na to, żeby powiększyć tę przewagę – niewykorzystany rzut karny, dobrze spisująca się między słupkami Weronika Kordowiecka i kolejne ataki GTPR-u nie ułatwiały im zadania. Ostatecznie 19-krotne mistrzynie Polski wygrały 25:22.

To był pierwszy mecz, który rozpoczął prawdziwy maraton piłki ręcznej. Już w środę lublinianki czeka wyjazd do Kobierzyc na spotkanie z tamtejszym KPR-em Gminy w ramach ćwierćfinału Pucharu Polski. Potem rozegrają dwumecz w ¼ finału Challenge Cup w Hiszpanii z Rincon Fertilidad Malaga. Do hali Globus powrócą 7 marca na ligowe starcie z Pogonią Szczecin.

======

GTPR Gdynia – MKS Perła Lublin 22:25 (14:12)

MKS: Gawlik, Besen – Achruk 5, Drabik 4, Repelewska 4, Gęga 4, Rola 4, Matuszczyk 1, Mihdaliova 1, Nocuń 1, Rosiak 1, Nestsiaruk

Trener: Robert Lis

Karne: 5/6

Kary: 6 min. (Achruk, Rosiak, Gęga – po 2 min.)

GTPR: Kordowiecka – Zych 7, Matieli 5, Kozłowska 4, Janiszewska 3, Uścinowicz 2, Szarawaga 1, Pękala, Stanulewicz, Kowalczyk, Śliwińska, Błaszkowska

Trener: Marcin Markuszewski

Karne: 3/4

Kary: 8 min. (Szarawaga, Zych – po 4 min.)