Przelewali na polskie konta pieniądze skradzione za granicą. Teraz staną przed sądem. Policjanci zatrzymali 32 i 35-latka z Lublina. Mężczyźni odpowiedzą za transfer 450 tysięcy euro pochodzących z oszustw.
Jak udało się ustalić, pokrzywdzonymi były podmioty z Włoch oraz Republiki Południowej Afryki. Na jednym z polskich rachunków bankowych śledczy zabezpieczyli prawie 350 tysięcy euro.
Mężczyźni usłyszeli już zarzuty – odpowiedzą za pranie brudnych pieniędzy. Prokuratura przychyliła się do wniosku o zastosowanie wobec nich środka zapobiegawczego w postaci 3 miesięcy aresztu.