Sąd rozstrzygnął, czy odmowa udostępnienia umowy o wywieszenie reklamy na Astorii jest zgoda z prawem. W sprawie przeciwko miejskiej spółce zarządzającej budynkiem wystąpiła Fundacja Wolności.
Postanowiono zmienić właściciela tej nieruchomości, gdy problem szpecących ulicę Lipową reklam ciągle narastał. Jednak niedługo potem, znowu pojawił się na niej duży baner. Wtedy postanowiliśmy wystąpić z wnioskiem o udostępnienie umowy zezwalającej na powieszenie reklamy – mówi Krzysztof Jakubowski z Fundacji Wolności:
Strony nie mogły dojść do porozumienia, czy odmowa udostępnienia umowy jest zgodna z prawem, czy nie. Dlatego też zdecydowano się na drogę sądową. Dziś odbyła się pierwsza rozprawa przed Wojewódzkim Sądem Administracyjnym w Lublinie, który orzekł, że działania spółki były umyślnym, rażącym naruszeniem prawa. Wyrok jest nieprawomocny.
Olga Wałecka