fot. Andrea Masini/ Deepbluemedia
Polscy pływacy wystąpili w dwóch finałach podczas trzeciego dnia Mistrzostw Europy w Glasgow. Po raz kolejny kibicom zaprezentował się lublinianin Jan Świtkowski oraz kaliszanka Alicja Tchórz. Nie udało im się jednak stanąć na podium.
Daniem głównym trzeciego dnia zmagań był finał 200 metrów stylem motylkowym z udziałem Jana Świtkowskiego. Lublinianin początkowo liczył się w walce o medale. Złoto było jednak nieosiągalne, bo niesamowicie mocno popłynął Węgier Kristof Milak. 18-latek utrzymywał tempo na rekord świata, który należy do Amerykanina Michaela Phelpsa, ale osłabł na czwartej długości basenu. Zawodnik AZS UMCS Lublin również stracił siły na końcowych metrach i finiszował na 6. pozycji z wynikiem 1:56.53. Gdyby zbliżył się do swojej „życiówki” (1:54.10), to zdobyłby srebrny medal.
– Chciałem popłynąć swoim tempem, nie oglądając się na nikogo i na nic. Zacząłem tak szybko, jak tylko mogłem. Było to jednak zbyt mocne tempo, bo „umierałem” już po pierwszych 100 metrach i prawie w ogóle nie miałem sił na drugą część dystansu. Dawno już nie pokonałem 200 metrów motylkiem w tak głupi sposób… – przyznał po swoim wyścigu Kristof Milak.
Alicja Tchórz znakomicie spisała się w sprincie grzbietem. Po raz kolejny świetnie wystartowała i z wody wynurzyła się na czele stawki. Płynęła bardzo mocno, ale na dopłynięciu do ściany minimalnie wyprzedziły ją trzy zawodniczki, uzyskała czas 27.74. 4 setnych sekundy zabrakło podopiecznej Grzegorza Widanki do brązowego medalu, a zaledwie 2 setnych do jej nowego, sobotniego rekordu kraju.
Cztery reprezentantki Polski stanęły na słupkach w konkurencji 200 metrów stylem dowolnym. Bardzo dobrze zaprezentowała się Daniela Georges z AZS UMCS Lublin. Jako dopiero trzecia zawodniczka w historii polskiego pływania, po Otylii Jędrzejczak i Paulinie Barzyckiej, przekroczyła barierę 2 minut – w eliminacjach uzyskała rezultat 1:59.87. Warto dodać, że aż o 2.5 sekundy poprawiła „życiówkę”. Taki wysiłek musiał zostać nagrodzony, dlatego z 15. czasem awansowała do półfinału. W nim poszło jej już słabiej, ale mimo to zakończyła rywalizację na 14. lokacie. Daniela Georges może jednak zaliczyć swój występ na Mistrzostwach Europy do bardzo udanych.
W półfinałach zameldowali się także dwaj panowie – Dawid Szwedzki i Bartłomiej Roguski. Pierwszy z nich startował na dystansie 200 metrów stylem zmiennym. Zajął ostatnie, 16. miejsce, ale potraktował ten wyścig jako przygotowanie do swojej ulubionej konkurencji, czyli 400 metrów zmiennym. Walkę z samym sobą stoczył za to Bartłomiej Roguski. Pływak AZS AWF Warszawa poprawił własny rekord życiowy – z wyniku 2:11.77 udało mu się urwać jeszcze 45 setnych sekundy. Dało mu to 12. pozycję w ogólnym rozrachunku.
W wyścigu na 100 metrów grzbietem biało-czerwoni mieli aż czterech przedstawicieli. Najlepiej spisał się najbardziej doświadczony Radosław Kawęcki. Czas 55.07 dał mu jednak dopiero 22. miejsce. Ten start nie był dla niego priorytetem. Podopieczny Pawła Słomińskiego szykuje się do swojej koronnej konkurencji 200 metrów grzbietem.
Organizatorzy Mistrzostw Europy nie ustrzegli się poważnej wpadki. Pływacki Komitet Techniczny Europejskiej Federacji Pływackiej LEN przyznał, że podczas sobotniej, popołudniowej sesji były problemy z aparaturą pomiarową. Czasy 9 wyścigów w 6 konkurencjach (800 metrów dowolnym kobiet, 100 metrów klasycznym mężczyzn, 100 metrów motylkowym kobiet, półfinał 100 metrów dowolnym mężczyzn, półfinał 100 metrów klasycznym kobiet i półfinał 200 metrów motylkowym mężczyzn) były o 1 dziesiątą sekundy lepsze niż powinny być. Nie miało to wpływu na rekord świata Rosjanina Klimenta Kolesnikova na 100 metrów grzbietem (24.00) ani rekord Polski Alicji Tchórz na 50 metrów grzbietem (27.72). Pokrzywdzony jest za to Brytyjczyk Adam Peaty, który na 100 metrów stylem klasycznym poprawił swój poprzedni rezultat o 13 setnych, ale po zmianie zostały zaledwie 3 setne (57.10). Światowa Federacja Pływacka FINA musi teraz zadecydować czy zatwierdzi ten rekord globu.
======
Wyniki polskich pływaków na Mistrzostwach Europy w Glasgow – 3. dzień:
- Dawid Szwedzki (200 metrów zmiennym) – 2:02.03 – 18. miejsce – AWANS DO PÓŁFINAŁU
- Dawid Szwedzki (200 metrów zmiennym – półfinał) – 2:03.64 – 16. miejsce
- Radosław Kawęcki (100 metrów grzbietowym) – 55.07 – 22. miejsce
- Kacper Stokowski (100 metrów grzbietowym) – 55.34 – 27. miejsce
- Jakub Skierka (100 metrów grzbietowym) – 55.60 – 31. miejsce
- Kamil Kaźmierczak (100 metrów grzbietowym) – 56.47 – 40. miejsce
- Daniela Georges (200 metrów dowolnym) – 1:59.87 – 15. miejsce – AWANS DO PÓŁFINAŁU
- Daniela Georges (200 metrów dowolnym – półfinał) – 2:00.43 – 14. miejsce
- Aleksandra Polańska (200 metrów dowolnym) – 2:01.92 – 29. miejsce
- Dominika Kossakowska (200 metrów dowolnym) – 2:02.69 – 33. miejsce
- Aleksandra Knop (200 metrów dowolnym) – 2:02.99 – 37. miejsce
- Bartłomiej Roguski (200 metrów klasycznym) – 2:12.69 – 18. miejsce – AWANS DO PÓŁFINAŁU
- Bartłomiej Roguski (200 metrów klasycznym – półfinał) – 2:11.32 – 12. miejsce
- Sztafeta mężczyzn 4×200 metrów dowolnym (Jan Hołub, Filip Zaborowski, Jakub Kraska, Kacper Majchrzak) – DSQ (przedwczesny start Jakuba Kraski)
- Alicja Tchórz (50 metrów grzbietowym – finał) – 27.74 – 4. miejsce
- Jan Świtkowski (200 metrów motylkowym – finał) – 1:56.53 – 6. miejsce
