„Dzisiaj musiałem kupić jeden egzemplarz własnej płyty, bo spotkałem na świątecznych zakupach w Malta Markecie starego przyjaciela i chciałem mu dać 'Buraki’. Więc odważyłem się wejść do Empiku. Patrzę i oczom nie wierzę. Cena 54,99!!!! Nie polecam tej marży”
Napisał Litza na fanpage’u Luxtorpedy. Litza przeżył szok, gdy zobaczył w Empiku, ile kosztuje ostatnia płyta zespołu. Po zakupie zamieścił na Facebooku swoje zdjęcie z paragonem i podpisem „Nie polecam tej marży”.
Cena tej płyty na stronie wydawcy jest bardzo podobna: w regularnej sprzedaży kosztuje 2 zł mniej – komentuje sklep.
„A morał tej historii mógłby być taki, mimo że cukrowe, to jednak buraki” jest trzecim albumem Luxtorpedy. Muzyk przyznał, że z każdej sprzedanej płyty zespół ma niecałe 10 zł.
Jak całą „aferę” z ceną płyty komentują panowie z Luxtorpedy?
Gdy wejdziemy na stronę sklepu Metal Mind, ostatnia płyta Luxtorpedy kosztuje w promocji 39,99 zł: