Luxiona AZS UMCS Lublin z kolejną przegraną w lidze.

Źródło: Profil Luxiona AZS UMCS Lublin (facebook)

Zawodnicy w biało-zielonych strojach w drugiej kolejce pierwszej ligi futsalu podjęli zespół GKS-u Tychy. Niestety i tym razem nie udało się zdobyć pierwszych punktów w sezonie, ostatecznie przegrywając 0:6.

Obie drużyny po pierwszej kolejce nie zachwyciły swoich kibiców. Ekipa ze śląska przegrała swój mecz 2:4, a popularne „dziki” również musiały uznać wyższość swoich rywali ulegając im aż 1:10. Oba zespoły, więc traktowały to spotkanie jako możliwość powrotu na zwycięskie tory.
Pierwsza połowa nie rozpoczęła się korzystnie dla Luxiona AZS-u UMCS Lublin. Już w drugiej minucie spotkania bramkę na 1:0 zdobyła drużyna z Tych. Niedługo potem śląska ekipa ponownie zadała kolejny cios, wychodząc na szybkie, dwubramkowe prowadzenie. Gospodarze swoimi kontratakami starali się znaleźć sposób na gola kontaktowego, lecz w każdej akcji brakowało dokładnego ostatniego podania. Przez większość pierwszej połowy to goście prowadzili grę, tworząc bardzo groźne sytuacje, ale dzięki dobrej grze bramkarza – Olafa Rogali wynik pozostawał niezmieniony.
ŁukaszMietlicki
Mówił Łukasz Mietlicki – Grający trener Luxiona AZS UMCS Lublin.

Druga część spotkania rozpoczęła się kompletnie inaczej od poprzedniej. Do 27 minuty gospodarze raz za razem atakowali przeciwników. Bliski zdobycia gola był Paweł Szymonek oraz Łukasz Mietlicki, lecz niestety i tym razem piłka nie znajdywała drogi do bramki, odbijając się od słupka lub bramkarza. Po długiej przewadze „dzików” niespodziewanie bramkę strzeliła drużyna GKS-u Tychy, która wykorzystała niefrasobliwość obrońców podczas rzutu rożnego. Od tego momentu, ciężko było biało-zielonym odnaleźć się w meczu. Już do końca spotkania goście napierali na bramkę Luxiona AZS-u UMCS Lublin i tylko nieskuteczność napastników ratowała drużynę od jeszcze większej przegranej. Ostatecznie GKS Tychy zdobył jeszcze trzy gole, ustalając wynik spotkania na 0:6.

AndrzejSzłapa

Podsumował Andrzej Szłapa – szkoleniowiec GKS-u Tychy.
Po tej przegranej Luxiona AZS UMCS Lublin plasuje się na ostatnim miejscu w tabeli z bilansem bramek 1:16. Kolejnym przeciwnikiem „dzików” będzie drużyna Heiro Rzeszów.

Share Button
Opublikowano w Aktualności, Audycje, Dookoła Sportu, Sport