Siatkarze LUK Politechniki Lublin niemal celująco zdali ostatni sprawdzian przed startem sezonu. W towarzyskim Turnieju o Puchar Prezydenta Miasta Lublin stracili tylko jednego seta i pewnie triumfowali w rywalizacji. Podopieczni Macieja Kołodziejczyka rozpoczną rozgrywki w ramach KRISPOL 1. Ligi już w najbliższą sobotę.
W turnieju poza żółto-czarnymi wzięły także udział dwa inne zespoły z zaplecza PlusLigi – NLO SMS PZPS Spała i KPS Siedlce. Czwartą ekipą w rywalizacji była natomiast MKS Avia Świdnik. LUK Politechnika w pierwszym meczu mierzyła się z młodzieżą ze Spały. Lublinianie pewnie pokonali o wiele mniej doświadczonych rywali 3:0, co oznaczało grę w finale. Tam czekała na nich ekipa z Siedlc. Drugie spotkanie było dla podopiecznych Macieja Kołodziejczyka wyraźnie trudniejsze. Siatkarze z „Koziego Grodu” po dość wyrównanym i pełnym błędów z obu stron spotkaniu wygrali 3:1 i sięgnęli po zwycięstwo w turnieju.
-mówił kapitan LUK Politechniki, Bartosz Zrajkowski.
Dodajmy, że podium tych towarzyskich rozgrywek dopełniła drużyna SMS PZPS Spała, która w meczu o trzecią lokatę pokonała świdnicką Avię.
Może się wydawać, że siatkarze z Lublina bez problemów odnieśli triumf w tym turnieju. Ich gra nadal jednak w kilku kwestiach wymaga poprawy. W jakich? O tym mówi trener Maciej Kołodziejczyk.
Do startu rozgrywek KRISPOL 1. Ligi został dokładnie tydzień. LUK Politechnika na inaugurację w sobotę w lubelskiej hali MOSiR podejmie brązowego medalistę poprzedniego sezonu – APP KRISPOL Września. Wcześniej jednak cała drużyna oficjalnie pokaże się kibicom. Prezentacja składu już we wtorek o 19 na Wirydarzu Centrum Kultury.
