Zamach na edukację w wykonaniu Prawa i Sprawiedliwości.
Taki zarzut stawiają członkowie Platformy Obywatelskiej oraz osoby związane z nauczaniem, a także rodzice. W czasie konferencji, w której wzięli udział zarówno politycy jak i pedagodzy, uczestnicy dyskutowali nad konsekwencjami, które każda grupa może ponieść jeśli reforma szkolnictwa wejdzie w życie.
– Robiliśmy badania i likwidacja gimnazjów byłaby niemądrym krokiem – mówi Sławomir Jacek Żurek, Kierownik Katedry Dydaktyki Literatury i Języka Polskiego KUL.
K24_4B4762E1B05A4C798551C398989B1E36
Dobre wyniki polskich gimnazjalistów podkreślają badania PISA, Programu Międzynarodowej Oceny Umiejętności Uczniów. Jeśli chodzi o reformę dotyczącą edukacji sześciolatków, sprawa jest skomplikowana, bo ma sporo przeciwników jak i zwolenników.
– Zmiany w szkolnictwie niosą za sobą konsekwencje, które uderzają nie tylko w uczniów, a także w nauczycieli – mówi Celina Stasiak, Prezes Oddziału Związku Nauczycielstwa Polskiego w Lublinie.
K24_824D22B651D743E39726A7B0423DA308
Przypomnijmy, reforma Prawa i Sprawiedliwości mówi o zniesieniu obowiązku szkolnego dla sześciolatków, a także podtrzymuję plan likwidacji gimnazjów.