Zakończyły się eksmisje z zadłużonych lokali komunalnych. Lublin odzyskał 10 mieszkań, choć planowano, że będzie ich 15.
Dwa wyroki sądu dotyczyły osób zmarłych. Osoby, które zamieszkują te lokale nie mogą być na tej podstawie eksmitowane. Ponadto w jednym z mieszkań przebywała starsza kobieta. Miasto zapewniło jej opiekę. Sąd wstrzymał także eksmisję mężczyzny. Gdy zapadł wyrok o eksmisji ten był w więzieniu.
Firma MASTA, która na zlecenie ratusza, przeprowadzała procedurę zapewniła lokale zastępcze w Podlodowie, ponad 70 km od Lublina. Z tej opcji jednak skorzystały 3 osoby. Reszta lokatorów oświadczyła, że sami znajdą sobie lokum.
Urząd Miasta pierwszy wynajął prywatną firmę do przeprowadzenia eksmisji. Za wykonaną usługę dostanie około 60 tys. złotych.