fot. Start Lublin/FB
Koszykarze Polski Cukier Startu Lublin pokonali w Hali Globus 90-71 lidera Energa Basket Ligi BM Slam Stal Ostrów Wielkopolski, dzięki czemu są na czwartym miejscu w tabeli.
Start w tym sezonie gra nierówno. Zwycięstwa przeplata porażkami. Po pierwszej kwarcie zanosiło się na to, że podopieczni Artura Gronka poniosą drugą porażkę z rzędu. Stal wygrała 26-18, a dobrą skuteczność zaprezentował Aigars Skele, który w tym meczu zdobył 16 punktów. Start rozpoczął pogoń za Stalą w drugiej kwarcie. Lublinianie na 3,5 minuty przed końcem pierwszej części meczu wyszli na pięciopunktowe prowadzenie, dzięki rzutowi za trzy punkty Michała Krasuskiego. Ostatecznie to ostrowianie zeszli na przerwę z jednopunktowym prowadzeniem, dzięki trójce Damiana Kuliga. Wynik 44-45 zapowiadał duże emocje po przerwie.
Dwie pozostałe kwarty przebiegły po myśli gospodarzy. Na początku trzeciej kwarty sygnał do ataku skutecznym rzutem z dystansu dał Sherron Dorsey-Walker. Choć Stal dzięki dobrej formie Kuliga starała się na początku nawiązać walkę, to znakomita skuteczność Kacpra Młynarskiego sprawiła, że Start powiększył swoją przewagę i przed ostatnią kwartą prowadził 69-60. W ostatniej kwarcie lublinianie tylko potwierdzili swoją dominację, a ozdobą meczu był rzut za trzy Dorseya-Walkera w ostatniej sekundzie meczu.
Teraz podopieczni Artura Gronka o podtrzymanie zwycięskiej passy powalczą w Zielonej Górze. W czwartek o 17:30 zmierzą się z będącym dopiero na trzynastym miejscu w tabeli Enea Zastalem BC Zielona Góra. Jutro zagra też druga drużyna Startu. O 18 zmierzy się w Radomiu z HydroTruckiem.
Polski Cukier Start Lublin 90-71 BM Slam Stal Ostrów Wielkopolski
(18-26, 26-19, 25-15, 21-11)
Start: Melvin (5), Dziemba (5), Dorsey-Walker (21), Pelczar (7), Smith (8), Hermet (2), Cavars (14), Szymański (6), Krasuski (6), Młynarski (16)
Stal: Rozpędowski, Zębski, Rachwalski, Siewruk, Załucki, Skele (16), Garbacz (10), Djurisić (6), Kulig (18), Thomas (21)
